Recenzja Xiaomi 11T Pro: procesor z najwyższej półki i pełne ładowanie w 20 minut
Xiaomi 11T Pro pod każdym względem wygląda jak jeden z najciekawszych smartfonów z wyższego segmentu cenowego średniej półki. W rzeczywistości prawie flagowiec, z pewnymi drobnymi kompromisami, które firma poczyniła w celu uzyskania bardziej humanitarnego punktu cenowego. Smartfon posiada flagowy chipset z zapasem mocy wystarczającym na kolejne kilka lat. Duży ekran AMOLED jest doskonałej jakości z częstotliwością odświeżania 120Hz i wsparciem dla Dolby Vision oraz HDR10+. Do tego Xiaomi 11T Pro może pochwalić się głośnymi, wysokiej jakości głośnikami stereo, przyzwoitym czasem pracy na baterii i niewiarygodnie szybkim ładowaniem. Smartfon wygląda również bardzo przyzwoicie i posiada ochronę IP53 przed kurzem i zachlapaniem. Choć oczywiście chciałbym, żeby miał przynajmniej IP67. Zestaw kamer jest w sumie niezły, a główna z nich cieszy jakością zdjęć. Chociaż stabilizacja optyczna by nie zaszkodziła, a peryskopowy moduł teleobiektywu byłby fajny. Ale ogólne wrażenie z Xiaomi 11T Pro jest bardzo przyjemne. Głównym pytaniem jest to, ile smartfon będzie kosztował w naszym kraju, to zadecyduje o tym, jak interesujący będzie jego zakup.
6 powodów, dla których warto kupić Xiaomi 11T Pro:
- flagowy chipset;
- doskonały wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz i obsługą Dolby Vision i HDR10+;
- imponujący czas pracy na baterii i niesamowicie szybkie ładowanie;
- aparat główny może robić bardzo przyzwoite zdjęcia;
- głośne głośniki stereo z wysokiej jakości dźwiękiem;
- ładny design, ochrona przed kurzem i wilgocią IP53.
2 powody, dla których nie warto kupować Xiaomi 11T Pro:
- chciałbym mieć zaawansowany teleobiektyw i optyczną stabilizację w aparacie głównym;
- przydałaby się poważniejsza ochrona przed kurzem i wodą.
Szybki link:
- Co jest w pudełku?
- Jak wygląda Xiaomi 11T Pro?
- Jak dobry jest ekran?
- Jakie są opcje odblokowania?
- Co z wydajnością, pamięcią, dźwiękiem i czasem pracy na baterii?
- Jak przyjazny jest interfejs użytkownika?
- Jak dobre są te kamery?
- W pigułce
Co jest w pudełku?
Xiaomi 11T Pro jest dostarczany w skromnym białym pudełku bez wielu nadruków. Tylko nazwa modelu i oznaczenie niektórych cech technicznych. Jak na przykład dźwięk stereo z harman/kardon. W pudełku znajdziemy sam smartfon, masywny zasilacz 120W, kabel USB Type-C, przezroczysty silikonowy bumper, folię ochronną bezpośrednio na ekran, narzędzie do usuwania tacki oraz dokumentację.
Jak wygląda Xiaomi 11T Pro?
Xiaomi 11T Pro wygląda jak typowy nowoczesny smartfon z dużym ekranem. Ekran jest płaski, a jego przekątna wynosi imponujące 6,67 cala. I nawet biorąc pod uwagę dość cienkie ramki, smartfon okazał się duży. Przednia kamera jest umieszczona w małym otworze pośrodku górnej części wyświetlacza. Gorilla Glass Victus jest używany jako ochrona. Nad ekranem znajduje się cienki otwór na głośnik talkback. Nic innego ciekawego na froncie.
Pod względem materiałów użytych w Xiaomi 11T Pro wszystko jest zwyczajne, jak w smartfonach ze średniego (góra tego) i najwyższego segmentu cenowego. Szkło z przodu i z tyłu, a ramka jest metalowa. Przyciski głośności i zasilania znajdują się w dobrze znanym miejscu na prawej krawędzi smartfona. Przycisk zasilania jest jednak nieco szerszy niż zwykle. Firma nie zdecydowała się na zastosowanie w tym modelu skanera linii papilarnych pod ekranem, ale wbudowała go w przycisk zasilania.
Na górnym i dolnym końcu znajdują się również szklane wstawki. Na górze znajduje się mikrofon, port podczerwieni do sterowania elektroniką, jeden z głośników stereo oraz logo harman/kardon. Twierdzi się, że firma zrobiła dźwięk w smartfonie.
Na dolnej krawędzi znajdują się głośnik, mikrofon, złącze USB Type-C oraz tacka.
Nie ma możliwości rozszerzenia pamięci, a na tacce zmieszczą się tylko dwie karty SIM. W sumie nie ma się co dziwić: smartfon pozycjonowany jest niemal jak flagowiec.
Cała tylna pokrywa jest szklana. Do nas trafił najbardziej neutralny wariant w kolorze ciemnoszarym z ciekawym wzorem polerowanego metalu. W przeciwieństwie do czarnych, błyszczących smartfonów, na ciemnoszarym Xiaomi 11T Pro nie widać tak wyraźnie odcisków palców. Sama tylna obudowa posiada namacalne zaokrąglenia na wszystkich krawędziach, dzięki czemu smartfon wygodnie leży w dłoni, co jest ważne przy takich wymiarach i wadze nieco ponad 204 g. Tylny aparat wykonany jest w formie dużego prostokąta z trzema obiektywami, lampą błyskową LED
. Smartfon posiada ochronę przed kurzem i zachlapaniem wodą w standardzie IP53. Nie przetrwa zanurzenia w wodzie, ale przetrwa deszcz.
Jak dobry jest ekran?
Xiaomi 11T Pro posiada bardzo zaawansowany (sądząc po deklarowanej specyfikacji) 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 2400x1080, proporcjach 20:9 i gęstości pikseli 395 ppi. Częstotliwość odświeżania wynosi 120Hz, a częstotliwość odczytu warstwy dotykowej 480Hz, co jest szczególnie ważne dla entuzjastów gier mobilnych. Ekran obsługuje HDR10+, Dolby Vision i obiecuje maksymalną jasność automatyczną 800 cd/m2 oraz szczytową 1000 cd/m2. Gama kolorów to DCI-P3. Dodatkowo obsługiwany jest szereg ulepszeń: skalowanie obrazu, konwersja SDR do HDR, ulepszenia galerii i MEMC (wideo o niskiej częstotliwości odświeżania do 60 klatek na sekundę). Ustawienia obejmują różne tryby kolorów, elastyczne samostrojenie, ciemny interfejs tematyczny, tryb czytania i DC Dimming (redukcja migotania). Ta ostatnia funkcja działa tylko przy częstotliwości odświeżania 60 Hz.
Istnieje funkcja Always on Display z dużą ilością opcji i wieloma obrazkami/pokrętłami.
Ekran smartfona jest bardzo przyjemny, zarówno pod względem odwzorowania kolorów, jak i marginesu jasności. Kąty widzenia są maksymalne, ale pod pewnymi kątami pojawia się zielonkawy odcień, co jest typowe dla większości AMOLED-ów/ W trybie "Nasycenie" maksymalna jasność była bardzo 493.872 cd/m2, a paleta kolorów jest znacznie szersza niż standardowa sRGB. Jest za to nadmiar niebieskiego i minimalny brak czerwonego. W efekcie obraz przechodzi w chłodniejsze odcienie. Na szczęście można temu zaradzić za pomocą kilku ręcznych regulacji.
W "standardowym" reżimie gamut kolorów jest zbliżony do sRGB, a odwzorowanie kolorów jest bliższe wartościom referencyjnym. Jednak maksymalna jasność jest nieco niższa: 465.757 cd/m2.
Porównanie z innymi modelami:
Nazwa urządzenia | Jasność białego pola, cd/m2 |
Jasność czarnego pola, cd/m2 |
Kontrast |
---|---|---|---|
Xiaomi 11T Pro | 493.872 | 0 | ∞ |
ASUS ROG Phone 5 | 482.347 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S21+ | 437.906 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S21 | 432,854 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S20 Ultra | 408,388 | 0 | ∞ |
Sony Xperia 1 | 394.97 | 0 | ∞ |
Huawei P30 Pro | 447,247 | 0 | ∞ |
Samsung Galaxy S10 | 378,72 | 0 | ∞ |
Jakie są niektóre sposoby na odblokowanie?
Zamiast skanera linii papilarnych pod ekranem, który stał się powszechny w smartfonach ze średniej i wyższej półki, firma postanowiła zainstalować klasyczny pojemnościowy w przycisku zasilania na boku Xiaomi 11T Pro. Decyzja jest niespodziewana, ale pewnie komuś się spodoba. Jest dobrze umiejscowiony zarówno dla prawego kciuka jak i lewego palca wskazującego. Działa bardzo szybko i bez żadnych błędów. Obsługiwane jest również rozpoznawanie twarzy. Jednak nie zawsze działa, gdy nie ma wystarczającej ilości światła: W końcu tylko przednia kamera bez dodatkowych czujników jest używany.
Co z wydajnością, pamięcią, dźwiękiem i czasem pracy na baterii?
Wewnątrz, Xiaomi 11T Pro posiada typowe wyposażenie obecnych flagowców. Flagowy ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 888, 8GB pamięci RAM LPDDR5, 256GB pamięci wewnętrznej w standardzie UFS 3.1. Dla najbardziej skrupulatnych przypomnę, że Snapdragon 888 to 5nm procesor, w skład którego wchodzi pojedynczy rdzeń Kryo 680 taktowany zegarem do 2,84GHz, 3xKryo 680 o taktowaniu 2,42GHz oraz 4xKryo 680 o taktowaniu 1,8GHz. Za grafikę odpowiedzialny jest akcelerator Adreno 660. Rezerwa wydajności na pewno wystarczy na najbliższe kilka lat. Smartfon generalnie wykazuje się wysoką wydajnością w testach syntetycznych, choć niektóre liczby są nieco nietypowe dla "smoka" 888. Dla przykładu, w AnTuTu smartfony z podobnym sprzętem uzyskują zwykle o 100 000+ "papug" więcej. Może to wina aktualnego firmware'u. Ale w każdym razie, smartfon ma wystarczająco dużo "bebechów" dla ciężkich aplikacji i dla wszelkich gier.
Smartfon wykorzystuje do chłodzenia komorę parowania. Sam Snapdragon 888 jest dość "gorący" i jego chłodzenie jest zawsze dość kłopotliwe. Test CPU Stress wykazał, że pod długotrwałym obciążeniem wydajność może spaść nawet o 82%, co jest spodziewane i nie jest fatalne. Obudowa nagrzewa się, ale nie bardziej niż to. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku długich sesji gamingowych.
Autorska aplikacja "akcelerator gier" umożliwia bardzo elastyczne dostosowanie wydajności indywidualnie dla każdej gry, wyłączenie powiadomień, zablokowanie jasności. Jeśli chodzi o same gry, to w Call of Duty Mobile przy maksymalnych ustawieniach graficznych fps waha się w granicach 50-60 fps, w NFS No Limits - 60-70 fps, a Shadowgun Legends działa przeważnie z prędkością 120 fps
Interfejsy bezprzewodowe: dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/6 2.4GHz i 5GHz, Bluetooth 5.2 LE (obsługiwane kodeki aptX HD, aptX Adaptive, LDAC) oraz NFC do płatności zbliżeniowych. Obsługiwane są globalne systemy pozycjonowania GPS (L1+L5), GLONASS, GALILEO (E1+E5a), BDS. Jest też port IR do sterowania domową elektroniką za pomocą odpowiedniej aplikacji.
Smartfon dobrze radzi sobie z dźwiękiem: ma głośniki stereo z obsługą wirtualnego dźwięku przestrzennego Dolby Atmos. Twierdzi się, że dźwięk został zaprojektowany przez harman/kardon. Trudno powiedzieć, jak bardzo firma była zaangażowana w ten proces, ale głośniki brzmią naprawdę głośno i z najwyższą możliwą jakością w smartfonie. Niestety, smartfon nie ma jacka 3,5 mm, choć już dawno nikogo to nie dziwiło. Na szczęście dostępne jest wsparcie dla kodeków aptX HD, aptX Adaptive i LDAC. "Rodzimy odtwarzacz muzyki nie różni się specjalnie, funkcjonalność jest standardowa. Listy odtwarzania, equalizer i ustawienia dźwięku dla słuchawek Xiaomi.
W smartfonie zastosowano baterię o pojemności 5000mAh, a dokładnie dwie 2500mAh. Jeśli chodzi o czas pracy na baterii, nie ma rekordów, ale jest całkiem nieźle: półtora dnia użytkowania jest całkiem realne bez konieczności odmawiania sobie czegokolwiek lub przełączania ekranu na 60Hz. Mówiąc dokładniej, 10-15 minut rozmów, poczty, komunikatorów, sieci społecznościowych, przeglądania stron internetowych, trochę korzystania z aparatu plus testy syntetyczne. Ale najciekawsze jest wsparcie dla bardzo szybkiego ładowania przewodowego Xiaomi 120W HyperCharge. Firma obiecuje, że smartfon ładuje się do 72% w 10 minut, a pełne naładowanie trwa 17 minut. Brzmi rzeczywiście fantastycznie. Jak twierdzi firma, ich szybkie ładowanie jest całkowicie bezpieczne dzięki dwóm oddzielnym bateriom, które ładują się równolegle oraz całej masie wszelkiego rodzaju dodatkowych technologii bezpieczeństwa. W rzeczywistości pełne naładowanie smartfona trwa nieco poniżej 20 minut, co jest naprawdę imponujące. Dodatkowo warto wspomnieć o wsparciu dla Power Delivery 3.0 oraz Quick Charge 3+. Nie jest tak szybki, ale jest przydatny, jeśli nie masz pod ręką przewodowego zasilacza. A jeśli w pobliżu nie ma gniazdka elektrycznego, dostępne są różne tryby oszczędzania energii.
A co z interfejsem?
Xiaomi 11T Pro działa na systemie Android 11 z powłoką MIUI 12.5.10.0. Podczas użytkowania nie zauważono żadnych zauważalnych błędów ani usterek. Firmware jest stabilny, szybki i płynny. Jeśli chodzi o jego funkcje, to wizualnie bardzo różni się od stockowego Androida i zapewnia mnóstwo opcji dostosowywania, w tym motywy, ikony, tapety itp. Z drugiej strony, logika działania jest dość znajoma. Możesz korzystać tylko z pulpitów, lub włączyć osobne menu aplikacji. Istnieje tryb uproszczony. Nawigacja jest oparta na przyciskach lub gestach. Z nietypowych funkcji możemy tylko wspomnieć o jego własnej wersji kurtyny: po przesunięciu w dół z lewej strony górnej krawędzi ekranu otwiera się lista powiadomień. Po prawej stronie znajduje się tak zwane "centrum sterowania" z ustawieniami jasności, głośności, przełączników bezprzewodowych i tak dalej. Jeśli chcesz, możesz przełączyć się na zwykłą zasłonę.
Menedżer aplikacji został zaprojektowany jako pionowa karuzela kart. Oprócz standardowych funkcji zamykania i przypinania aplikacji, mamy tu przełącznik do trybu dwuekranowego, a także możliwość otwierania aplikacji w trybie pływającego okna.
Standardowy zestaw kalkulatorów, menedżerów plików, dyktafonów, kalkulatorów i innych jest również obecny:
Jak dobre są kamery?
Tylna kamera Xiaomi 11T Pro składa się z trzech modułów. Główny z nich ma 108 megapikseli i przysłonę f/1.8. Rozmiar sensora to 1/1.52", rozmiar piksela to 0.7µm, jest autofokus fazowy PDAF, nie ma stabilizacji optycznej. Tryb standardowy łączy 9 pikseli w jeden 2,1µm, a wynikowa rozdzielczość wynosi 12 megapikseli. Ale jest też tryb pełnej rozdzielczości 108MP. Następnie jest ultra szerokokątny na 8 MP, f/2.2, kąt widzenia 120˚, bez autofokusa. Trzeci moduł to teleobiektyw, który służy również do makrofotografii. Ma rozdzielczość 5 MP, przysłona - f/2.4, jest autofocus. Wideo smartfon może zapisywać w maksymalnej rozdzielczości 8K 30 klatek na sekundę, co nie jest jeszcze szczególnie interesujące dla masowego użytkownika. Frontalny aparat - 16 MP z przysłoną f/2.5.
aplikacja aparatu bez żadnych udziwnień: wszystko jest wygodne i zrozumiałe. Poziomy tryb karuzeli, podstawowe ustawienia na ekranie głównym (HDR, działanie lampy błyskowej, filtry itp.), rozwijane menu z dodatkowymi ważnymi ustawieniami (m.in. przełączanie w tryb super makro), profesjonalne tryby fotograficzne i wideo. Z ciekawych dodatków warto wspomnieć o trybie długiej ekspozycji z całą masą wzorów. To może być świetna zabawa. Ale tylko wtedy, gdy masz statyw. Drugą ciekawą rzeczą są efekty filmowe. Rejestruje wideo z różnymi interesującymi efektami, w tym dolly zoom (efekt Vertigo), wolna migawka, nocne poklatkowe i tak dalej. Krótko mówiąc, jeśli masz cierpliwość i ręce we właściwym miejscu, istnieje wiele możliwości eksperymentowania.
Główny aparat fotograficzny robi dobre zdjęcia przy wystarczającym oświetleniu. Zdjęcia wychodzą bardzo soczyste, z szerokim zakresem dynamicznym, dobrym kontrastem, stosunkowo naturalnym odwzorowaniem kolorów i doskonałą szczegółowością. W większości przypadków dobrze sprawdza się również fotografia nocna. Tylko kilka razy zdarzyły się jakieś dziwactwa. Ogólnie rzecz biorąc, główny aparat robi bardzo dobre wrażenie. Nie jest to poziom topowych flagowych smartfonów, ale uzyskanie dobrego zdjęcia w większości sytuacji jest całkiem realne. Zobacz oryginał na tutaj.
Kamera ultraszerokokątna jest zauważalnie gorsza od głównej kamery, zarówno pod względem szczegółowości, jak i zakresu dynamicznego. Ogólnie rzecz biorąc, zdjęcia wychodzą ciemniejsze. Dotyczy to jednak wszystkich ultra-szerokokątnych aparatów w smartfonach w dzisiejszych czasach. Nie oznacza to jednak, że nie można nim zrobić przyzwoitego zdjęcia.
Zoom:
W przeciwieństwie do wielu smartfonów z 2MP kamerą makro "na pokaz" bez autofokusa, Xiaomi 11T Pro wykorzystuje 5MP moduł telefoto z autofokusem do makrofotografii. I naprawdę można robić nim dobre zdjęcia makro:
Filmy 4K przy 60 klatkach na sekundę są bardzo przyzwoitej jakości. Bez wyraźnych drgań i z dobrą szczegółowością:
W trybie stabilizacji wideo artefakty algorytmu przetwarzania są dość widoczne:
Podsumowanie: cztery rzeczy, które warto wiedzieć o Xiaomi Mi 11 Ultra.
- Xiaomi Mi 11 Ultra posiada sprzęt z najwyższej półki i doskonały ekran AMOLED o rozdzielczości 3200x1440 przy 120Hz.
- Smartfon posiada niewielki dodatkowy ekran obok tylnych kamer, który może wyświetlać przydatne informacje, a także pełnić funkcję wizjera do autoportretów wykonywanych głównym aparatem.
- Tylna kamera ma trzy moduły: 50 MP główny, 48 MP peryskopowy teleobiektyw z 5-krotnym zoomem i 48 MP ultraszerokokątny z kątem widzenia 128°.
- Smartfon obsługuje bardzo szybkie ładowanie z mocą 120W i ładuje się w pełni w mniej niż 20 minut.
Specyfikacja Xiaomi 11T Pro | |
---|---|
Wyświetlacz | AMOLED, 6,67 cala, 2400x1080 (proporcje 20:9), 395 ppi, Gorilla Glass Victus, HDR10+, Dolby Vision, 120 Hz |
Korpus | Wymiary: 164.1x76,9x8,8 mm, waga: 204 g |
Procesor | 64-bitowy 5nm Qualcomm Snapdragon 888, 1xKryo 680, 2,84 GHz, 3xKryo 680 2,42 GHz, 4xKryo 680 1.8GHz, grafika Adreno 660 |
RAM | 8GB LPDDR5 |
Pamięć flash | 256GB UFS 3.1 |
Aparat | Główny: 108MP, f/1.8, 1/1.52", 0.7µm, PDAF; ultraszerokokątny: 8MP, f/2.2, 120˚, 1/4", 1.12µm; teleobiektyw makro: 5MP, f/2.4, 1/5.0", 1.12µm, AF; 8K@30; aparat przedni: 16 MP f/2.5 |
Technologie bezprzewodowe | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/6 (dwuzakresowy, 2.4 i 5GHz), Bluetooth 5.2 LE, aptX HD, LDAC, NFC, port IR |
GPS | GPS, A-GPS, GLONASS, GALILEO, BDS |
Bateria | 5000 mAh, niewymienna; szybkie ładowanie 120W |
System operacyjny | Android 11 + MIUI 12.5.10.0 |
Karta sim | 2xNanoSIM |
Dodatki | Ochrona przed kurzem i wilgocią IP53; dźwięk stereo |
- Recenzja POCO X3 Pro: "prawie flagowiec" za jedną czwartą "flagowej" ceny
- Recenzja OPPO Reno4 Pro: zwrot za szybkie ładowanie
- Najbardziej szczegółowa recenzja Samsunga Galaxy Note 20 Ultra
- Recenzja iPhone'a 12 Pro: Droga dziesiątka
- Recenzja Realme 7 Pro: wyświetlacz AMOLED, Snapdragon, NFC i błyskawiczne ładowanie
- Recenzja Samsunga Galaxy S20 FE: flagowiec fanklubu
- Recenzja Samsunga Galaxy Note20: mieliśmy ze sobą trzy aparaty, rysik i plastikowe etui
- Recenzja vivo X50 Pro: pierwszy smartfon z "zawieszonym" aparatem