Niezawodność MIL-STD-810H i 15,6-calowy wyświetlacz OLED: recenzja ASUS Vivobook S 15 OLED

ASUS Vivobook S 15 OLED to bardzo dobry laptop all-in-one nadający się zarówno do pracy, jak i zabawy. Posiada wydajny procesor Intel Raptor Lake 13. generacji z serii H, dyskretną grafikę Intel ARC oraz wydajne chłodzenie, które pozwala na stabilną pracę systemu pod każdym obciążeniem. Laptop posiada również tak istotne zalety jak jasny wyświetlacz OLED o wysokiej jakości obrazu, wygodną klawiaturę z dodatkowym blokiem numerycznym oraz głośny system audio. Warto też wspomnieć o bardzo długim czasie pracy na baterii i szybkim ładowaniu. Laptop ma ładny wygląd, metalową pokrywę i spełnia normę wytrzymałości MIL-STD-810H. Wciąż jednak można mieć kilka drobnych zastrzeżeń do laptopa, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego niezbyt kompaktowe wymiary. Nie ma czytnika kart, a USB 2.0 i HDMI 1.4 wyglądają dziwnie w nowoczesnym laptopie. Opcje rozbudowy są minimalne: nie można zwiększyć ilości pamięci RAM ani zainstalować dodatkowego dysku.

6 powodów, dla których warto kupić ASUS Vivobook S 15 OLED (K5504VN):

• wysoka wydajność;
• jasny wyświetlacz OLED o wysokiej jakości obrazu
• wydajny system chłodzenia;
• wygodna klawiatura i touchpad;
• doskonała żywotność baterii;
• stylowa i wytrzymała obudowa spełniająca normę MIL-STD-810H.

2 powody, dla których nie warto kupować ASUS Vivobook S 15 OLED (K5504VN):

• nie najnowocześniejszy zestaw złączy: USB 2.0, HDMI 1.4;
• minimalne opcje aktualizacji.

Szybkie przejście:

1. Co znajduje się w pudełku?
2. Jak wygląda wygląd i konstrukcja ASUS Vivobook S 15 OLED (K5504VN)?
3. Jak przyjazny dla użytkownika jest ASUS Vivobook S 15 OLED (K5504VN)?
4. Jak dobry jest ekran?
5. Co z wydajnością i czasem pracy na baterii?
6. W suchym bilansie

Co znajduje się w pudełku?

ASUS Vivobook S 15 OLED zapakowany jest w zwykłe kartonowe pudełko w kolorze musztardowym z nazwą modelu i podstawowymi informacjami. W środku znajduje się laptop, zasilacz 90W, kabel zasilający, dokumentacja oraz zestaw naklejek. ASUS często oferuje wykorzystanie części opakowania jako podstawki. Tak jest i w tym przypadku: wewnętrzna część pudełka jest w tym celu perforowana. Można ją odciąć i złożyć w podstawkę, która przyda się zarówno do użytkowania, jak i przechowywania laptopa w pozycji pionowej:

Co o wyglądzie i budowie ASUS Vivobook S 15 OLED (K5504VN)?

Vivobook to bardziej przystępna cenowo linia laptopów w porównaniu do Zenbooka czy ROG, więc materiały są nieco prostsze. Górna pokrywa wykonana jest z aluminium, reszta to plastik. Laptopy dostępne są w czterech kolorach: srebrnym, kremowym, czarnym i niebieskim z ciekawymi jasnymi akcentami. Design jest przyjemny i powściągliwy. Logo na górnej pokrywie jest wygrawerowane na małym wystającym panelu. Pokrywa i wszystkie plastikowe powierzchnie mają matowe wykończenie i nie zbierają odcisków palców.

Wszystkie porty znajdują się po bokach i nie ma ich zbyt wiele. Po lewej stronie znajdują się otwory wentylacyjne, dwa wskaźniki LED i niezbyt już istotne USB typu A w wersji 2.0. Wygląda to trochę dziwnie, ale wystarczy do podłączenia urządzeń peryferyjnych.

Po prawej stronie znajduje się połączone gniazdo audio 3,5 mm, HDMI 1.4, USB 3.2 Gen 1 Type-A, gniazdo zasilania i USB Type-C (Thunderbolt 4, 40 Gb / s z Display Port i Power Delivery). Laptop może być również zasilany przez jednostki 100W Type-C. Biorąc pod uwagę wymiary, zestaw złączy nie jest imponujący. Przydałby się czytnik kart pamięci. Trochę dziwnie wyglądają też porty HDMI 1.4 i USB 2.0.

Z tyłu znajduje się masywny zawias zajmujący większość szerokości obudowy oraz grawer z nazwą linii laptopów.

Zamiast zwykłego wycięcia do otwierania laptopa, ASUS Vivobook S 15 OLED ma jasnopomarańczowy występ na górnej pokrywie.

Na obwodzie wyświetlacza znajdują się gumowe wstawki. Nad ekranem znajduje się kamera internetowa FullHD z mechaniczną migawką. Obsługuje ona technologię trójwymiarowej redukcji szumów ASUS 3D Noise Reduction (3DNR) w czasie rzeczywistym, rozmycie tła i korekcję jasności. Ponadto znajdują się tam dwa mikrofony, wskaźnik kamery i czujnik światła do automatycznej regulacji jasności.

W rogach dolnej pokrywy znajdują się cztery gumowe nóżki o różnych kształtach, zapewniające dobre zamocowanie laptopa na stole. Nie zabrakło otworów wentylacyjnych i głośników stereo skierowanych w dół. Pokrywa jest przykręcona dziesięcioma śrubami Torx. Można ją bez problemu zdjąć, ale wymienić można tylko dysk i kartę sieciową. Nie ma złączy na dodatkowy dysk czy pamięć RAM. Choć obudowa nie należy do najbardziej kompaktowych i znalazło się w niej miejsce na więcej

ASUS Vivobook S 15 OLED prezentuje się stylowo, a jaskrawe pomarańczowe akcenty dodają mu nieco oryginalności. Pomimo zastosowania plastiku, obudowa jest dość solidna, chociaż panel roboczy lekko się ugina. Laptop spełnia wojskowe wymagania amerykańskiej normy MIL-STD-810H, więc powinien być wytrzymały. Laptop wykorzystuje również powłokę ASUS Antimicrobial Guard. Firma twierdzi, że hamuje ona rozwój bakterii o 99 przez co najmniej trzy lata.

Jak wygodny jest ASUS Vivobook S 15 OLED?

ASUS stosuje w wielu modelach (głównie ultraprzenośnych) konstrukcję zawiasową, która nieznacznie podnosi tył powierzchni roboczej. Poprawia to przepływ zimnego powietrza i ustawia klawiaturę pod niewielkim kątem do płaszczyzny poziomej. W Vivobook S 15 OLED podobny efekt uzyskano dzięki wyższym tylnym nóżkom. Zawias nie należy do najwygodniejszych: nie da się otworzyć laptopa jedną ręką, trzeba przytrzymywać powierzchnię roboczą. Wyświetlacz jest zamocowany całkiem dobrze, choć trochę drży, jeśli się w niego uderzy. Maksymalny kąt otwarcia wynosi 180°.

ASUS Vivobook S 15 OLED wykorzystuje standardowy układ klawiatury z dodatkowym blokiem numerycznym. Może to być przydatne dla tych, którzy dużo pracują w Excelu lub używają go do wprowadzania znaków specjalnych. Klawiatura numeryczna nie jest oddzielona od klawiatury głównej. Zarówno Shift, jak i Enter są długie. Blok strzałek i górny rząd przycisków funkcyjnych są mniejsze. Rząd kończy się przyciskiem zasilania, który ma wbudowany skaner linii papilarnych. Układ jest całkiem wygodny, choć blok strzałek mógłby być nieco większy.

Rozstaw klawiszy klawiatury ErgoSense wynosi 19,05 mm. Są one lekko wklęsłe o 0,2 mm i mają pełny skok 1,4 mm. Jest dość wygodna w użyciu. Posiada białe podświetlenie z trzema poziomami jasności. Oprócz pomarańczowego przycisku Esc, klawisz Enter jest oznaczony ukośnymi białymi paskami, co również jest typowe dla linii Vivobook.

Touchpad, choć nie jest szklany, ma dość duże wymiary 129,7x82,1 mm, przyjemną powłokę hydrofobową i dobrą czułość. Nie było żadnych skarg na jego wydajność, jest wystarczający do pracy z dokumentami i przeglądarką.

Jak dobry jest ekran?

Laptop jest wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 15,6 cala. Zastosowano w nim panel OLED o rozdzielczości Full HD (1920x1080), standardowych proporcjach 16:9, częstotliwości odświeżania 60 Hz i szczytowej jasności HDR wynoszącej 600 cd/m². Czas reakcji piksela wynosi 0,2 ms, a gama kolorów DCI-P3 wynosi 100%. Posiada certyfikaty VESA Display HDR True Black 600 i PANTONE Validated. Ekran odfiltrowuje do 70% szkodliwego niebieskiego światła. Powłoka jest błyszcząca, choć nie oślepia tak bardzo, jak modele ze szklanym ekranem dotykowym. Aplikacja MyAsus posiada narzędzia przedłużające żywotność panelu OLED: wygaszacz ekranu, przesunięcie pikseli, ukrywanie paska zadań, przezroczystość paska zadań, przyciemnianie nieaktywnych okien i DC Dimming (eliminacja migotania). Dostępne są tryby wyświetlania kolorów Splendid i ustawienia temperatury barwowej.

Maksymalna jasność w trybie ręcznym wynosi 373,813 cd/m2. Paleta barw jest znacznie szersza niż sRGB, odwzorowanie kolorów jest dość dokładne, a odchylenie w kierunku zimnych odcieni jest minimalne.

A co z wydajnością i czasem pracy na baterii?

ASUS Vivobook S 15 OLED napędzany jest najnowszymi procesorami Intel Raptor Lake serii H 13. generacji. W naszej konfiguracji mamy topowy model Intel Core i9-13900H. Jest on produkowany przy użyciu procesu Intel 7 i zawiera 14 rdzeni. 6 wydajnych rdzeni o taktowaniu od 2,6 do 5,4 GHz oraz 8 energooszczędnych rdzeni o taktowaniu od 1,9 do 4,1 GHz. Obsługiwanych jest do 20 wątków obliczeniowych, a pamięć podręczna wynosi 24 MB. Poziom TDP wynosi 45 W. Zintegrowany układ graficzny Intel Iris Xe pracuje z częstotliwością do 1,5 GHz. Ale oprócz zintegrowanego rozwiązania istnieje również oddzielna karta graficzna. Mianowicie Intel Arc A350M. Karty graficzne Intela są wciąż mało rozpowszechnione, więc byliśmy szczególnie zainteresowani poznaniem możliwości Intel Arc. Firma twierdzi, że podstawowy model z tej linii (czyli Intel Arc A350M) zapewnia dwukrotnie wyższą wydajność niż rozwiązania zintegrowane. Karta graficzna bazuje na 6 nm procesorze graficznym Intel ACM-G11. Obejmuje on 96 uniwersalnych rdzeni, 48 modułów tekstur, 6 rdzeni RT i 96 rdzeni tensorowych. Ilość pamięci wideo wynosi 4 GB GDDR6. Częstotliwość bazowa wynosi 1150 MHz, w trybie Boost - do 2200 MHz. Oczywiście nie jest to karta graficzna do gier, która może konkurować z obecnymi rozwiązaniami NVIDIA, ale jej wydajność jest wystarczająca do grania w najbardziej wymagające współczesne gry. Ilość pamięci RAM wynosi 16 GB LPDDR5-4800, która działa w trybie dwukanałowym. Nie ma możliwości rozbudowy, podobnie jak wersji z 32 GB RAM. Interfejsy bezprzewodowe: Bluetooth 5.2 oraz szybkie Wi-Fi 6E (802.11ax) (Dual band) 2x2.

Laptop wykorzystuje bardzo wydajny procesor Intel Core i9, choć nie o najwyższym TDP. Wykazuje on jednak bardzo wysoką wydajność w odpowiednich testach syntetycznych. Układ graficzny Intel Arc A350M jest rzeczywiście znacznie wydajniejszy niż rozwiązania zintegrowane. Ogólnie rzecz biorąc, wydajność laptopa jest wystarczająca do ciężkich zadań, a także do obróbki zdjęć i wideo. Jednak do ciężkiej edycji 3D nadal powinieneś szukać czegoś z mocniejszą grafiką.

System chłodzenia ASUS IceCool obejmuje dwie rurki cieplne o średnicy 8 mm i 6 mm, a także tylko jeden wentylator IceBlade z 87 łopatkami. Zazwyczaj laptopy z tak potężnymi komponentami wykorzystują dwa wentylatory. Jak się jednak okazało, cooler ASUS Vivobook S 15 OLED radzi sobie ze swoim zadaniem. Test obciążeniowy AIDA64 wykazał, że temperatura podzespołów utrzymuje się na poziomie około 88° podczas długotrwałego użytkowania. Jednocześnie system działa stabilnie, procesor nie dławi się. Górna część powierzchni roboczej staje się ciepła, choć nie ma to wpływu na użytkowanie: klawiatura pozostaje zimna. Ale poziom hałasu przy takim obciążeniu jest dość wysoki.

Dysk to Micron M.2 SSD, model 2450 (MTFDKBA1T0TFK) o pojemności 1 TB i interfejsie PCIe 4.0.

Prędkość odczytu wynosi około 3600 MB/s, a zapisu 3450 MB/s. Nie są to już rekordowe wartości, ale w zupełności wystarczają do komfortowej pracy, szybkiego uruchamiania systemu operacyjnego i aplikacji.

Na ASUS Vivobook S 15 OLED można grać w nowoczesne gry, ale w większości przypadków ustawienia powinny być ustawione na średnie.

• Death Stranding. Ustawienia średnie: 40-45 FPS.
• Gamedec. Ustawienia wysokie: około 50 FPS.
• Gears Tactics. Wysokie ustawienia: 30-45 FPS.
• The Ascent. Wysokie ustawienia, wszystkie opcje ray tracingu wyłączone: około 35-40 FPS.

Laptopy ASUS Vivobook S 15 OLED są dostępne z dwiema opcjami baterii. 70 i 75 Wh. Mieliśmy mniejszą opcję. Ale i ona zapewnia laptopowi bardzo dobry poziom autonomii. W trybie pracy: 50% jasności ekranu, stałe połączenie Wi-Fi, przeglądarka z garścią zakładek, praca z dokumentami i trochę Photoshopa można uzyskać nieco ponad 9 godzin, co jest doskonałym wynikiem dla laptopa tego typu. Obsługiwane jest szybkie ładowanie: 60% w 49 minut. Pełne naładowanie zajmuje około 2 godzin.

Głośniki stereo laptopa znajdują się na spodzie obudowy i są skierowane w dół pod kątem prostym, co zwykle nie ma zbyt dobrego wpływu na jakość dźwięku. Ale w tym przypadku wszystko okazało się całkiem dobre. Głośniki są głośne i całkiem dobre pod względem jakości odtwarzania. Są nawet ślady niskich częstotliwości.

Preinstalowanym oprogramowaniem w laptopie jest znana aplikacja MyASUS. Odpowiada ona za wszystkie podstawowe ustawienia (w tym wydajność, ekran, redukcję szumów itp.), diagnostykę i aktualizacje systemu.

GlideX to aplikacja umożliwiająca łatwe podłączenie smartfona do laptopa, wykorzystanie go jako dodatkowego wyświetlacza i szybkie przesyłanie danych.

Z kolei ScreenXpert oferuje szybki dostęp do schowka, narzędzie do tworzenia zrzutów ekranu i łatwą konfigurację obszaru roboczego z wieloma aplikacjami na ekranie.

Podsumowanie. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o ASUS Vivobook S 15 OLED.

• ASUS Vivobook S 15 OLED jest wyposażony w jasny, wysokiej jakości wyświetlacz OLED o przekątnej 15,6 cala.
• Posiada wytrzymałą obudowę spełniającą normę MIL-STD-810H.
• Wewnątrz znajduje się wydajny procesor Intel Core z serii H i dyskretna grafika Intel ARC.
• System chłodzenia pozwala laptopowi na stabilną pracę bez przegrzewania się.
• Działa przez długi czas na jednym ładowaniu.

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:

• Duma Cybertronu: recenzja najpotężniejszego ultrabooka-transformera ASUS ROG Flow X13 2023
• Nowa nadzieja korporacji (odcinek 11): recenzja laptopa Lenovo ThinkPad X1 Carbon Gen 11
• Recenzja ASUS ROG Zephyrus M16 (2023) GU604: GeForce RTX 4090 w smukłej obudowie
• Recenzja ASUS Zenbook S 13 OLED (UX5304V): najcieńszy 13-calowy laptop z wyświetlaczem OLED
• Recenzja ASUS Zenbook 14X OLED (UX3404VA): jasny wyświetlacz OLED i doskonała moc