Kieran Culkin zdobywa swojego pierwszego Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego w filmie True Grit

Kieran Culkin zdobył swojego pierwszego Oscara za rolę Benji'ego w filmie "Prawdziwe męstwo" Jesse'ego Eisenberga.
Co wiadomo
Podczas 97. gali rozdania Oscarów Culkin zwyciężył w kategorii Najlepszy Aktor Drugoplanowy, pokonując takich nominowanych jak Guy Pearce (Brutalista), Edward Norton (Kompletnie nieznany), Yura Borisov (Anora) i jego współpracownik z filmu Sukcesja, Jeremy Strong (Praktykant). Nagroda jest zwieńczeniem udanego sezonu, w którym zdobył także nagrodę BAFTA, Critics Choice Award, Złoty Glob i SAG Award.
W True Grit, Culkin gra Benji'ego, chaotycznego, ale szczerego kuzyna postaci Eisenberga. Historia opowiada o ich podróży przez Polskę w celu uczczenia pamięci ich ocalałej z Holokaustu babci. Film umiejętnie łączy humor z poważnymi refleksjami na temat żydowskiej tożsamości, międzypokoleniowej traumy i więzi rodzinnych. Dzięki naturalnemu urokowi i dobremu aktorstwu Kalkinowi udało się oddać złożoność postaci Benjiego, co przyniosło mu uznanie krytyków.
Podczas swojego przemówienia Culkin podziękował reżyserowi Jesse Eisenbergowi za możliwość zagrania tej roli: "Jesse Eisenberg, jesteś geniuszem. Ale nigdy nie powiem ci tego prosto w twarz, więc ciesz się tą chwilą".
Aktor wspomniał również w żartobliwy sposób o swojej żonie Jazz Charton: "W zeszłym roku powiedziałem jej, że chcę mieć trzecie dziecko, jeśli wygram Emmy. Odpowiedziała: "Ok, ale czwarte dostaniesz dopiero jak wygrasz Oscara". Więc teraz nie ma presji, kochanie!".
Culkin rozpoczął swoją karierę jako dziecko od roli w filmie Home Alone, ale prawdziwe uznanie zyskał dzięki roli Romana Roya w serialu telewizyjnym Sukcesja. Zdobycie Oscara było kolejnym potwierdzeniem jego talentu aktorskiego.
Źródło: Oscary