Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych nadal używają kultowych strategicznych odrzutowców U-2 Dragon Lady do testowania nowych technologii, ale szpiedzy zostaną wycofani w 2026 roku
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych przygotowują się do wycofania z eksploatacji kultowych U-2 Dragon Lady. Jednakże, podczas gdy samoloty pozostają w służbie, służby nadal z nich korzystają.
Oto co wiemy
U-2 Dragon Lady nie stoją bezczynnie. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych wykorzystują je do testowania nowych technologii, które mogą zostać zastosowane w przyszłych i istniejących samolotach. Flota U-2 ma zostać wycofana z eksploatacji w roku podatkowym 2026.
Pierwszy Dragon Lady wzbił się w przestworza prawie 80 lat temu. Jednak flota Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych składa się obecnie z samolotów z lat 80-tych. Siły powietrzne otrzymały swój ostatni samolot w 1989 roku. Średni wiek samolotów wynosi prawie 40 lat.
U-2 Dragon Lady to wyjątkowa platforma powietrzna w arsenale Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Jest to jedyny samolot w służbie, który może prowadzić rozpoznanie, nadzór i rozpoznanie, wznosząc się na wysokość ponad 21 kilometrów.
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych zwróciły się o fundusze na utrzymanie swojej floty samolotów strategicznych. Od roku budżetowego 2024 służby chcą 16,8 mln USD na badania i rozwój, 54,7 mln USD na zamówienia i 17 mln USD na konserwację.
Do 2026 r. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych zamierzają wykorzystywać U-2 w "unikalny i innowacyjny sposób". Samolot pozwala zwiększyć dojrzałość techniczną komponentów, które będą następnie wykorzystywane w myśliwcach F-22, F-35 i szóstej generacji.
Źródło: Air & Space Forces Magazine