Pedro Pascal żartobliwie zareagował na jeden z najgorszych momentów w drugim sezonie The Last of Us: "Zacznę grać w golfa"

Autor: Vladislav Nuzhnov | 22.04.2025, 08:27
Pierwszy rzut na 2 sezon The Last of Us: co czeka fanów? Klatka z 2 sezonu The Last of Us. Źródło: HBO

W wiadomości krytyczne spoilery do drugiego sezonu The Last of Us oraz kontynuacji gry!

Drugi odcinek drugiego sezonu The Last of Us nie tylko kontynuował napiętą historię, ale również odtworzył jeden z brutalnych momentów gry wideo, na której oparty jest serial. Jednak wykonawca roli Joela, ulubieniec wielu Pedro Pascal, zareagował na to wydarzenie z zaskakująco radosnym humorem, co nieco łagodzi ból straty.

Co wiadomo

W odcinku Joel zabija Ebbie, graną przez Kaitlyn Dever, kijem golfowym – to zemsta za zabicie jej ojca w pierwszym sezonie. Dla tych, którzy grali w oryginalną grę, to nie była niespodzianka, ponieważ śmierć Joela jest jednym z najsłynniejszych i najbardziej emocjonalnych momentów drugiej części.

Sam Pedro Pascal przyjął kolejną śmierć swojego bohatera z zdumiewającą lekkością, żartobliwie porównując ją do swojej przerażającej śmierci w Grze o Tron, gdzie Oberyn Martell miał rozgniecioną głowę gołymi rękami.

"Myślę, że to najlepsza (scena morderstwa)", żartował Pascal w Entertainment Weekly. "Nie, ona konkuruje, myślę, z "Grą o Tron". Lubię kij golfowy. Zacznę grać w golfa.

Śmierć Joela nie była niespodzianką dla Pascala, ponieważ został o niej poinformowany już na początku pracy nad serialem. Jednak ten moment miał ogromne znaczenie emocjonalne na planie zdjęciowym.

"To było częścią umowy. Powiedzieli: "Nie martw się, umrzesz". A ja odpowiedziałem: "OK, zgadzam się!", żartuje Pascal. "Po prostu myślę, że serial oparty jest na bardzo konkretnym materiale źródłowym, i to zawsze było częścią prezentacji idei, że damy z siebie wszystko w pierwszym sezonie, będziemy kręcić 11-12 miesięcy w Albercie, a następnie w drugim sezonie wszystko przybierze zupełnie inną formę. I dlatego wszystko się tak wydarzyło."

Widownia pozostaje z tą bolesną stratą i obserwuje dalszy rozwój wydarzeń w drugim sezonie The Last of Us, który obiecuje być równie napięty i emocjonalny.

Źródło:?Entertainment Weekly