Prace nad drugim filmem ze wznowionej serii Planeta Małp już się rozpoczęły, a reżyser planuje stworzyć coś bardzo ekscytującego

Film Kingdom of the Planet of the Apes, będący odświeżeniem serii, miał swoją premierę w maju 2024 roku, a teraz wreszcie pojawiły się nowe informacje na temat sequela.
Co wiadomo
Reżyser Wes Ball powiedział, że prace nad sequelem już się rozpoczęły, a zespół ma na celu rozszerzenie uniwersum przedstawionego w poprzednich filmach.
W filmie z 2024 roku wydarzenia rozgrywają się kilka pokoleń po panowaniu Cezara, a my widzimy świat, w którym małpy stały się dominującym gatunkiem, a ludzie stali się tak głupi, jak to tylko możliwe. Główny bohater, młoda małpa o imieniu Noah, wyrusza w podróż, która zmusza go do ponownego przemyślenia historii swojego ludu i przyszłości relacji między małpami a ludźmi.
I chociaż nie ma konkretnych szczegółów na temat sequela, Ball mówi o filmie z wielkim entuzjazmem.
"Mamy pomysły na to, dokąd chcemy pójść. W tym filmie są rzeczy, z których nawet nie zdajemy sobie sprawy. Ale drugi film jest prawie zawsze najlepszy w trylogii. Tak to właśnie działa. To w nim rozgrywa się cały dramat, cały konflikt i to w nim dzieją się naprawdę mroczne rzeczy lub rzeczy, które mają konsekwencje".
To niezwykle ekscytujące
Druga część ma mieć premierę w 2027 roku, więc przed nami jeszcze długa droga.
Źródło: Collider