USA zestrzeliły nad Morzem Czarnym własnego drona MQ-9 Reaper w wyniku kolizji z rosyjskim myśliwcem Su-27
Potwierdziły się plotki, że amerykański dron MQ-9 Reaper opracowany przez General Atomics został zestrzelony nad Morzem Czarnym. Jest jednak kilka ciekawych niuansów.
Co wiadomo
Dron znajdował się na wodach międzynarodowych. Podczas jego lotu rosyjski odrzutowiec złapał śmigło MQ-9 Reaper. Do zdarzenia doszło 14 marca około godziny 07:03 (CET). Wojsko amerykańskie zdecydowało się wówczas na zestrzelenie własnego drona. W ten sposób rosyjski samolot "został prawie stracony", czyli najprawdopodobniej przeżył.
‼️ Rosyjski samolot Su-27 uderzył w śmigło amerykańskiego drona MQ-9 nad Morzem Czarnym, powodując, że siły USA musiały sprowadzić MQ-9 na wody międzynarodowe.
- Ostap Yarysh (@OstapYarysh) 14 marca 2023 r.
MQ-9 Reaper kosztuje 10-30 mln dolarów w zależności od wersji. Dron wykonywał rutynowe operacje nad Morzem Czarnym. O utracie drona został już poinformowany prezydent USA Joe Biden.
Przed kolizją dwa myśliwce Su-27 kilkakrotnie zrzucały paliwo i krążyły nad MQ-9 Reaper. Administracja USA poinformowała, że Departament Stanu chce omówić incydent ze stroną rosyjską.
Źródło: Reuters, U.S. European Command