Najemnicy Wagner PMC zestrzelili dwa bardzo rzadkie rosyjskie śmigłowce walki elektronicznej Mi-8MTRP-1.
W Rosji wybuchły starcia między prywatną firmą wojskową Wagner a siłami bezpieczeństwa. Kilka samolotów zostało zniszczonych już rankiem 24 czerwca.
Co wiadomo
Rosyjskie media donoszą o zniszczeniu samolotu Iljuszyn Ił-22 (wideo poniżej) przez siły lotnicze Federacji Rosyjskiej. W niebo wzbiły się także śmigłowce Mi-28, Ka-52 i Mi-35. Plotka głosi, że bomba lotnicza została zrzucona na autostradę M-4, która prowadzi do Moskwy.
Znacznie ciekawsza jest jednak informacja, że najemnicy z Wagner PMC zniszczyli jednocześnie dwa bardzo rzadkie rosyjskie śmigłowce walki elektronicznej Mi-8MTPR-1. Poniżej znajduje się zdjęcie jednego z nich. Rosja straciła również dwa takie śmigłowce w połowie maja. Oba zostały zestrzelone na terytorium Rosji, około 50 km od granicy z Ukrainą.
Mi-8MTPR-1 jest używany do zagłuszania wrogiego lotnictwa i systemów obrony powietrznej. Śmigłowiec jest wyposażony w aktywną stację zakłócającą Rychag-AV. Tłumi ona działanie lotnictwa i rakiet przeciwlotniczych w promieniu ponad 100 km. Koszt śmigłowca z systemem "Lever-AV" wynosi do 10 milionów dolarów.
