USA wysyłają naddźwiękowe bombowce strategiczne B-1B Lancer do Korei Południowej po raz pierwszy od 2017 r.
W miniony weekend amerykańskie naddźwiękowe bombowce B-1B Lancer odwiedziły Koreę Południową po raz pierwszy od 2017 roku.
Co jest znane
Stany Zjednoczone po raz pierwszy od pięciu lat wysyłają bombowce do Korei Południowej. Była to odpowiedź na aktywność lotniczą i rakietową Korei Północnej, która w ciągu tygodnia wystrzeliła kilkadziesiąt rakiet. Wśród nich był pocisk balistyczny, który spowodował alarm lotniczy w północnej Japonii. Co ciekawe, sama KRLD nazywa swoje działania odpowiedzią na wspólne ćwiczenia USA i Korei Południowej.
W każdym razie w jednym z ćwiczeń wzięły udział cztery amerykańskie myśliwce czwartej generacji F-16 Fighting Falcon wraz z dwoma naddźwiękowymi bombowcami B-1B Lancer. Dołączył do nich F-35A Lightning II piątej generacji z floty myśliwskiej Korei Południowej. Wszystkie możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Szefowie Połączonych Sztabów powiedzieli, że przybycie B-1B Lancer na Półwysep Koreański jest demonstracją gotowości sojuszników do stanowczej odpowiedzi na wszelkie prowokacje KRLD oraz zobowiązania Stanów Zjednoczonych do ochrony Korei Południowej przy użyciu każdej siły, w tym nuklearnej.
B-1B to najnowsza wersja bombowca strategicznego B-1 firmy Rockwell. USA opracowuje obecnie plan wycofania samolotu z eksploatacji w związku ze zbliżającym się ogłoszeniem bombowca atomowego nowej generacji B-21 Raider.
Źródło: VA