Niemieckie ministerstwo obrony omawia przekazanie Ukrainie lotniczych pocisków manewrujących TAURUS o zasięgu ponad 500 km

W ubiegłym tygodniu Ukraina oficjalnie zwróciła się do Niemiec z prośbą o pociski manewrujące TAURUS. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius mówił o perspektywach dostarczenia broni dalekiego zasięgu.

Co wiadomo

Niemcy omawiają możliwość przekazania pocisków TAURUS ukraińskim siłom powietrznym, ale Ministerstwo Obrony nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji. Według Pistoriusa, kraj stara się być ostrożny w kwestii dostarczania broni dalekiego zasięgu.

TAURUS jest zasadniczo analogiem brytyjskiego pocisku Storm Shadow. Dlatego też, jeśli zostanie dostarczony, ukraińskie wojsko nie powinno mieć problemów z jego integracją z radzieckimi samolotami. Bundeswehra ma w służbie ponad sto pocisków.

Ich maksymalny zasięg wynosi ponad 500 km. Jeśli chodzi o Storm Shadow, Wielka Brytania mogła przekazać wersję eksportową o zasięgu mniejszym niż 300 km. Informacja ta nie została jednak potwierdzona.

Niemieckie Ministerstwo Obrony zamówiło 600 sztuk TAURUSów dla Luftwaffe w 2002 roku. Koszt kontraktu wyniósł ponad 600 milionów dolarów. Na podstawie tych danych można założyć, że jeden pocisk kosztuje około 1 miliona dolarów.

Źródło: Tagesspiegel