Austria, w ślad za Szwajcarią, chce dołączyć do wartego wiele miliardów dolarów programu obrony przeciwrakietowej Sky Shield, który ma chronić Europę przed rosyjskimi pociskami balistycznymi

Autor: Maksim Panasovskiy | 06.07.2023, 01:42
Austria, w ślad za Szwajcarią, chce dołączyć do wartego wiele miliardów dolarów programu obrony przeciwrakietowej Sky Shield, który ma chronić Europę przed rosyjskimi pociskami balistycznymi

Niedawno poinformowano, że Szwajcaria chce dołączyć do programu Sky Shield. Być może Austria również stanie się częścią nowej inicjatywy mającej na celu stworzenie paneuropejskiego systemu obrony przeciwrakietowej.

Co wiadomo

Austria nie jest członkiem NATO i stara się przestrzegać zasady neutralności. Jednak austriacki kanclerz Karl Nehammer powiedział, że kraj chce dołączyć do inicjatywy Sky Shield z powodu wojny agresji Rosji przeciwko Ukrainie.

Wśród urzędników pojawił się znaczny sprzeciw wobec takiej decyzji. Głównym zarzutem jest to, że przystąpienie Austrii do programu Sky Shield zagraża neutralności kraju. Niektórzy szwajcarscy urzędnicy mówią to samo.

Kanclerz Olaf Scholz ogłosił projekt Sky Shield w zeszłym roku po wybuchu wojny na dużą skalę na Ukrainie. Program ma na celu ochronę Europy przed pociskami balistycznymi.

Niemcy będą używać systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej IRIS-T SLM, MIM-104 Patriot i Arrow-3. Wszystkie kraje mogą wybrać własne systemy obrony powietrznej. Francja jest zdenerwowana, że nacisk kładziony jest na amerykańskie systemy MIM-104 Patriot i izraelskie Arrow-3.

Źródło: Euroactiv