Apple w końcu rezygnuje z przewodowych słuchawek EarPods na rzecz iPhone’a
W październiku 2020 r., wraz z wypuszczeniem linii iPhone 12, Apple ograniczył zakres dostawy nowych i istniejących smartfonów, wyjmując z pudełka adapter do ładowania i przewodowe słuchawki EarPods. Ale był jeden rynek, który miał otrzymać ekskluzywny zestaw ze słuchawkami. Teraz on też upadł.
Co to znaczy?
Tym rynkiem była Francja, gdzie lokalne prawo wymagało, aby zestaw słuchawkowy był dostarczany ze smartfonem. Argumentowała to niewiadomą, w jaki sposób fale radiowe emitowane przez smartfony wpływają na rozwijający się mózg.
Dlatego iPhone trafił do Francji w powiększonym opakowaniu: pudełko ze smartfonem zostało umieszczone w jeszcze większym opakowaniu, do którego dodano słuchawki przewodowe.
Ale pod koniec 2021 r. we Francji uchwalono nowe prawo, mające na celu zmniejszenie wpływu ludzkości na środowisko. I zgodnie z tą ustawą od 24 stycznia producenci nie są już zobowiązani do kompletowania smartfonów ze słuchawkami.
„Chcielibyśmy poinformować, że producenci nie są już zobowiązani do dostarczania słuchawek ze swoimi smartfonami we Francji. Pod koniec 2021 r. uchwalono nową ustawę, której efektem jest zmniejszenie wpływu na środowisko we Francji” – powiedział w oświadczeniu francuski operator Fnac.
Nawiasem mówiąc, Apple nie jest jedyną firmą, która wraz z przyjęciem tego prawa odrzuci słuchawki w pudełku z nowymi smartfonami. Jak podaje Fnac, od 17 stycznia słuchawki przestały być dostarczane ze smartfonami Xiaomi.
Źródło: iGeneracja