Amerykański student zhakował Maca, a Apple zapłacił mu za niego rekordowe 100,5 tys. dolarów
Amerykański student Ryan Pickren, który studiuje cyberbezpieczeństwo i wcześniej znalazł luki w aparatach iPhone'a i Maca, zdołał zhakować komputer Mac, a nawet otrzymał za to nagrodę.
Po co?
Odkryta przez Pickrena luka jest związana z serią problemów z Safari i iCloud, ale twierdzi, że Apple już rozwiązało ten problem. Jednak luka w zabezpieczeniach może dać atakującemu pełny dostęp do wszystkich
Jak wyjaśnia Ryan, jest to możliwe dzięki wykorzystaniu plików „archiwum internetowego” Safari, systemu używanego przez przeglądarkę do zapisywania lokalnych kopii.
Aby to zrobić, użytkownik musi pobrać plik
Apple nie skomentował tego badania, ale wiadomo, że w ramach wykrycia błędów w oprogramowaniu studentowi zapłacono 100 500 dolarów, co jest podobno największą wypłatą Apple’a, choć oficjalna maksymalna opłata za program wynosi 1 milion dolarów.
Źródło: Apple Insider