W Polsce otwarto wystawę rosyjskiego sprzętu zniszczonego na Ukrainie
Autor: Maksim Panasovskiy | 27.06.2022, 18:09
Mieszkańcy i goście Warszawy mogą obejrzeć rosyjski sprzęt, który spłonął na Ukrainie w pierwszych miesiącach wojny.
Co jest znane
Pierwsza zagraniczna wystawa zniszczonego rosyjskiego sprzętu wojskowego została otwarta w stolicy Polski rano 27 czerwca na Placu Zamkowym. Nazywa się „Za naszą i waszą wolność”. Ministerstwo Obrony Ukrainy planuje zorganizować takie imprezy w kilku europejskich miastach.
Odwiedzający będą mogli zobaczyć czołg T-72B i haubicę 152 mm Msta-S, a także rakiety do systemów rakiet wielokrotnego startu Uragan i Smerch. W ten sposób rosyjski sprzęt wojskowy dostał się na terytorium państwa NATO.
Źródło: Ministerstwo Obrony Ukrainy
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:
- Rosjanie pokazali, co zostało z łodzi Serna po uderzeniu przez Bayraktar TB2
- Ukraińscy saperzy otrzymają partię robotów TALON do rozminowywania terytoriów
- Litwa kupiła na Ukrainę sześć nowoczesnych dronów EOS C VTOL i nazwała je "Magila" - pomogą wysłać okupantów do grobu
- Rosyjski okupant ukradł telewizor, naprawił go na czołgu i przeszedł do ofensywy
- Siły Zbrojne Ukrainy pokazały pracę francuskich dział samobieżnych CAESAR i szczegółowo wyjaśniły, jak z nich korzystać
- Setki dronów kamikaze Switchblade i Phoenix Ghost, haubice M777, śmigłowce Mi-17 i HIMARS MLRS – ujawniono szczegóły pomocy wojskowej USA w wysokości 1 000 000 000 USD
- Armia ukraińska zaczęła używać w bitwach unikalnych BMP-1TS i BTR-4MV1
- Ukraińskie wojsko po raz pierwszy pokazało Burevіy MLRS na podwoziu Tatra
- Ukraińska artyleria zniszczyła rosyjski magazyn amunicji i „Gradów” (wideo)
- Ukraińskie wojsko zademonstrowało na wideo, jak pociski Brimstone niszczą rosyjski sprzęt
- 15-letni Ukrainiec z pomocą kwadrokoptera DJI pomógł zniszczyć konwój rosyjskiego sprzętu
- Rosjanie zlekceważyli niedokładność systemu TOS „Solntsepyok” za udane strzały - operator drona nie od razu zrozumiał, gdzie spadły pociski
- Ukraińskie wojsko pokazało „domowej roboty” MLRS zamontowane na podwoziu zwykłego samochodu