Czerwony supergigant Betelgeuse, niedaleko nas, może eksplodować w ciągu kilku dekad i stać się supernową.

Autor: Maksim Panasovskyi | 06.07.2023, 23:39
Czerwony supergigant Betelgeuse, niedaleko nas, może eksplodować w ciągu kilku dekad i stać się supernową.

Wielu naukowców ma szansę, zanim czerwony supergigant Betelgeuse wybuchnie w supernową. Może to nastąpić za kilkadziesiąt lat.

Co wiadomo

Gwiazda znajduje się w gwiazdozbiorze Oriona w odległości zaledwie 650 lat świetlnych od Ziemi, co jest bardzo blisko jak na standardy Wszechświata. Betelgeza należy do klasy widmowej O. Wkrótce dojdzie do supernowej, ale czas jej wybuchu zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest wiek. Naukowcy wciąż nie są zgodni co do tego, ile lat ma ten czerwony olbrzym.

Astronomowie uważnie obserwują Betelgezę od czterech lat. Gwiazda przyciągnęła szczególną uwagę po nagłym spadku jasności. Wydarzenie to otrzymało nawet własną nazwę - Wielkie Ściemnienie.

Betelgeza jest stosunkowo niewielką gwiazdą typu widmowego O. Ma ona eksplodować jako supernowa za kilkadziesiąt tysięcy lat, ale może to nastąpić znacznie wcześniej. Nowe dowody sugerują, że czerwony olbrzym może być znacznie bardziej masywny niż się powszechnie uważa i że minie 30-50 lat, zanim wybuchnie w supernową.

Jasność Betelgezy zmienia się w dwóch okresach wynoszących 420 i 2200 dni. Oznacza to, że promień gwiazdy może wynosić od 800 do 900 i 1300 razy więcej niż promień Słońca. W związku z tym czerwony olbrzym powinien przejść supernową po 2050 roku.

Źródło: Science Alert
Zdjęcie: Ciriosmos