Dave the Diver to pikselowa gra przygodowa koreańskiego studia MINTROCKET, która opowiada historię beztroskiego i czasami naiwnego nurka Dave'a, który musi wykonywać kilka ważnych zadań jednocześnie. Czy widzieliście kiedyś grę, w której główny bohater w dzień pracuje jako nurek i łowi ryby, w nocy pracuje w egzotycznym barze sushi, a w międzyczasie eksploruje tajemniczą morską cywilizację? To właśnie przyciąga ludzi do Dave the Diver w pierwszej kolejności - wyjątkowość. Jednocześnie poczucie wyjątkowości potęguje oprawa wizualna, która momentami przypomina zwariowane anime. Nie sposób oderwać wzroku od scen prezentowanych przez grę i nieustannie zmieniającej się rozgrywki. Przez pierwsze godziny gry pływasz, łapiąc różne ryby, dostarczając sushi klientom i próbując zrozumieć mechanikę gry. Później gra zmienia się w swobodny symulator, w którym spędzasz czas z przyjaciółmi, prowadzisz farmę, spędzasz czas na smartfonie do gier, przewijasz posty, bierzesz udział w różnych zajęciach i robisz wszystko, co nurek może zrobić w tajemniczym obszarze.
Oczywiście takie gry nie są dla wszystkich, ale tylko dla graczy, którzy preferują medytacyjną rozgrywkę i pikselową grafikę. Aby jednak zrozumieć, jak wiele osób jest gotowych na tego rodzaju wrażenia z gry, warto zauważyć, że w niecały miesiąc od premiery gra sprzedała się w ponad milionie egzemplarzy. A jeśli przegapiłeś Dave the Diver, ale jesteś nim zainteresowany, redakcja gg opowie ci o wszystkich głównych punktach gry, które musisz znać przed zakupem.
5 powody, dla których warto kupić Dave the Diver
- Unikalne wrażenia z gry, w której musisz być nurkiem, pracownikiem baru sushi i odkrywcą tajemniczej cywilizacji
- Rozgrywka, która pozwala się zrelaksować i po prostu cieszyć się grą
- Różne mechaniki gry: od łowienia ryb po walkę z eko-aktywistami
- Dawno nie byłeś na wakacjach i chcesz popływać przynajmniej w grze
- Chcesz otworzyć własną restaurację lub przynajmniej firmę rozwożącą sushi i potrzebujesz mocnego impulsu
3 powody, dla których nie warto kupować Dave the Diver
- Masz alergię na ryby i ogólnie jesteś aquafobem
- Nie lubisz gier, nie lubisz gier, w których musisz czytać wszystkie dialogi
- Po prostu nie możesz znieść gier bez realistycznej grafiki
Szybko do przodu
- Na jakie podwodne głębiny zabrał nas ten prąd?
- I jak się w to gra?
- Co z optymalizacją, grafiką i dźwiękiem?
- Co ci się nie podobało?
- Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Dave the Diver
Na jakie podwodne głębiny zabrał nas ten prąd?
Gra rozpoczyna się sceną, w której Dave relaksuje się na plaży i wydaje się, że wszystko w jego życiu jest ciche i spokojne. Ale nagle otrzymuje telefon od swojego przyjaciela biznesowego Cobry, który mówi mu o atrakcyjnej ofercie biznesowej, której Dave nie może odmówić. I tak nasz bohater wsiada w samolot i udaje się do spokojnego miejsca gdzieś w Azji, gdzie Cobra otworzył egzotyczny bar sushi nad morzem, otoczony górami.
Więc co jest w tym dla Dave'a? Dwie rzeczy: nurkowanie w morzu i łowienie ryb dla baru oraz praca jako kelner w nocy w tym samym barze. Ale Cobra nie mówi tego wprost, a naiwny Dave myśli, że będzie jadł nieskończone ilości sushi i teraz jego życie stało się jeszcze lepsze niż wcześniej.
Po krótkim szkoleniu zostajemy zabrani do baru sushi Cobry o nazwie Bancho Sushi, a szefem kuchni jest Bancho, który swoją pewnością siebie i osobowością przypomina Tylera Durdena z Fight Club. Tylko zamiast mydła robi sushi. Buncho mówi, że sushi symbolizuje samą Matkę Naturę, a każdej nocy będziemy przychodzić z naszym połowem, tworzyć menu z ryb, które mamy, i obsługiwać naszych gości.
I wydaje się, że historia jest ustalona - oto symulator, w którym jesteś nurkiem w dzień i kelnerem w nocy. Taka koncepcja znalazłaby swoich odbiorców, ale MINTROCKET poszedł dalej i dodał do historii trzeci główny element, który na końcu wypiera pozostałe - tajemniczą podwodną cywilizację, której nikt nie widział, ale wszyscy chcą ją odnaleźć.
Po kilku dniach gry poznajemy wesołego doktora Bacona, który mówi nam, że w tych wodach musi być coś więcej niż tylko ryby. Dave wyrusza na poszukiwania i znajduje zablokowane wejście z tajemniczymi symbolami. Później udaje nam się wejść do środka i zobaczyć tajemniczy pokój z muralem przedstawiającym mężczyznę z koroną na głowie i ogonem syreny. Teraz Dave i jego nowi przyjaciele zdają sobie sprawę, że to już nie są bajki, że taka cywilizacja musi istnieć, ale jak nawiązać z nimi kontakt? Wszystko, co dzieje się później, to spoilery, ale to niesamowite, jak dobrze ta historia jest zintegrowana z grą. Nie czuje się jak piąte koło u wozu, ale jest w pełni funkcjonalny i sprawia, że pozostajesz w grze, aby rozwiązać wszystkie zagadki i umieścić wszystko na swoim miejscu. Dave w tej historii wydaje się być uwikłany w burzę różnych wydarzeń, które nieustannie ewoluują i oferują coś nowego. Fabuła jest, jeśli nie imponująca, to przynajmniej interesująca. Chcesz wiedzieć, dlaczego to wszystko powstało, jak cywilizacja została umiejętnie ukryta przed ludzkim okiem i jak daleko posunie się historia baru sushi? A przy tym jest jeszcze mały wątek o aktywistach ekologicznych, którzy wcale nie są tacy, jakimi mogliby się wydawać na początku. A wszystko to nie jest mieszanką pomysłów deweloperów, ale wielką bułką, w której każdy składnik jest ważny i uzupełnia się nawzajem.
Zestaw ciekawych i barwnych postaci
Postaci jest tu więcej niż wystarczająco. Niektóre pojawiają się tylko kilka razy i nie mają znaczącego wpływu na fabułę, podczas gdy inne będą pomagać od początku do napisów końcowych i zostaną zapamiętane na długo. Ważne jest jednak to, że każda postać ma jasno określony charakter i można ją opisać. Dzięki temu świat gry staje się bardziej żywy, gdy otaczają nas ludzie o różnych historiach i zachowaniach.
Kobra, którego spotykamy po raz pierwszy w naszej przygodzie, jest wesołym biznesmenem, któremu zależy tylko na pieniądzach. Jest gotów podjąć ryzyko, nie precyzuje szczegółów transakcji, ale zawsze pomoże swoim przyjaciołom.
Wspomniany już Bancho swoją energią ładuje bohatera pewnością siebie, odwagą i zawsze jest gotowy podzielić się ciekawą myślą. Oglądanie takiej postaci jest naprawdę interesujące.
Dr Bacon zawsze przychodzi do nas z błyskiem w oku, a jego awanturniczość tylko podsyca chęć odkrywania wszystkiego co tajemnicze.
Będziemy również w stałym kontakcie z Duffem, kujonem, który nigdy nie wychodzi z domu i kolekcjonuje figurki anime, ale jest również świetnym rewolwerowcem. To on stworzy arsenał Dave'a do zabijania ryb i nie tylko. A kto nie miał przyjaciela, który na pierwszy rzut oka jest hikika (japoński termin określający ludzi, którzy odmawiają życia towarzyskiego - przyp. red.), ale w rzeczywistości jest inteligentny i wie coś, co niewielu ludzi rozumie?
Jest też dziennikarz Udo, który jest tak samo podekscytowany zrobieniem zdjęcia rzadkiej ryby do swojego magazynu, jak ja, gdy mój post zdobywa dziesiątki tysięcy wyświetleń :-) Można też wspomnieć o Otto, farmerze, który pomaga Dave'owi w gospodarstwie, by obie strony mogły zarobić jak najwięcej. Jest też przygnębiona dziewczyna Sato, która po naszej pomocy staje się członkiem zespołu. A czym jest życie bez kotów? W barze jest czarnowłosa Momo, z którą również można wchodzić w interakcje. W sumie postaci jest nieco ponad dziesięć, a to wystarczy na 20-godzinną przygodę.
Nieustannie zmieniający się świat gry
Miejsce, w którym Dave nieustannie nurkuje, nazywa się Blue Hole. Kiedy Cobra ją znalazł, zdał sobie sprawę, że za każdym razem, gdy nurkujesz w dziurze, zmienia się jej teren i ekologia. Dlatego postanowił otworzyć tu biznes, ponieważ nie ma drugiego takiego miejsca na Ziemi.
Zazwyczaj lokacje, które ciągle się zmieniają, są dodawane do rogue-like. Przykładowo w Hades po każdej śmierci pomieszczenia podziemi Hadesu zmieniają swoją kolejność, dzięki czemu gracz nie przemierza tego samego miejsca przez wiele godzin. Dave the Diver nie jest absolutnie rogue-like, z wyjątkiem tego, że jeśli zginiesz w wodzie, możesz zabrać tylko jeden przedmiot na powierzchnię, ale to również sprawia, że gra nie jest nudna, ponieważ kiedy nurkujesz w niej ponownie, robisz to tak, jakbyś robił to po raz pierwszy, ponieważ nie możesz być pewien, co dziś czeka na ciebie za niektórymi podwodnymi skałami.
Sama Błękitna Dziura jest dość żywa. Możesz odkrywać wody i spotkać piratów, którzy chcą zabić delfiny, a ty musisz je chronić. Niektóre gatunki ryb pływają w ławicach, a inne wolą być same. Istnieją ryby, które cię nie dotkną, a także rekiny i inne drapieżniki, które będą tobą zainteresowane. Oprócz ryb występują tu wszelkiego rodzaju krewetki, koniki morskie, glony, rozgwiazdy, meduzy, ośmiornice i inne. Istnieją również tajemnicze i gigantyczne stworzenia, które wydają się dodawać jeszcze więcej fantazji do gry, ale kto może być pewien, że takie rzeczy naprawdę nie istnieją w prawdziwym świecie? Jedyną rzeczą, którą chciałbym zobaczyć, jest to, że ryby polują na siebie nawzajem, ponieważ w ciągu 18 godzin gry nigdy nie widziałem rekina ścigającego swój obiad. Ale ogólnie rzecz biorąc, Blue Hole jest fajna.
Coś dzieje się również w barze sushi. Słynny reżyser Michael Bang, który jest parodią Michaela Baya, który dał światu filmy Transformers, może przyjść do nas i poprosić o przygotowanie egzotycznego dania specjalnie dla niego. Dlatego praca w barze zdecydowanie nie jest taka sama.
Jak grać?
Rozgrywka jest tak różnorodna, że niektóre projekty AAA mogą jej pozazdrościć. Oprócz dwóch głównych zadań: eksploracji Blue Hole i zarządzania barem sushi, istnieje wiele dodatkowych mechanik, które są realizowane za pośrednictwem smartfona Dave'a. Jest odpowiednik Instagrama, własna farma, mini-gry, poczta e-mail, różne wydarzenia, kontakty, sklep i wiele więcej, co dodatkowo odróżnia grę od innych letnich wydań, ale porozmawiamy o wszystkim po kolei.
Eksploruj błękitne wody, aż skończy się powietrze w zbiorniku
80% czasu będziesz musiał spędzić w wodzie i angażować się w różne działania. Pierwszą i najważniejszą z nich jest zbieranie ryb. Aby to zrobić, mamy harpun, który może bezpiecznie złapać małe ryby. W przypadku większych celów Duff zapewni nam broń ręczną, która może nawet zabić rekina. Czasami zostaniemy poproszeni o ożywienie zdobyczy. Są do tego środki uspokajające, a jeśli cel jest zbyt mały, jak krewetki, jest sieć. Jest też nóż do zabicia ryby, jeśli jest zbyt blisko nas. Ale nie chodzi tylko o ryby. Możemy zbierać różne skarby i inne przedmioty, które możemy sprzedać Cobrze i otrzymać za nie pieniądze lub wydać na ulepszenie naszego sprzętu, ponieważ do przebywania w wodzie potrzebny jest dobry kombinezon i duże zbiorniki powietrza. Pierwsze kilka razy w wodzie nie wytrzymasz dłużej niż kilka minut, chociaż w otworze rozrzucone są butle, których można użyć, ale nadal musisz je znaleźć. A jeśli pływasz zbyt głęboko i prawie nie masz zapasu tlenu, będą specjalne miejsca rozrzucone po okolicy, w których możesz wezwać kapsułę ratunkową, a zostaniesz natychmiast odesłany na łódź, aby zregenerować siły. Ogólnie rzecz biorąc, w wodzie zawsze jest coś do zrobienia, ale pozwól, że sam odkryjesz resztę tajemnic Blue Hole. Najważniejszą rzeczą jest zrozumienie głównych aspektów gry, a teraz zbierasz ryby przez ponad 10 minut, próbując zabić żarłacza śledziowego, uratować delfiny, zrobić ekskluzywne zdjęcia dla Udo i znaleźć jak najwięcej skarbów, a także po prostu cieszyć się podwodną atmosferą Dave the Diver.
Sushi bar to świetna okazja do zgarnięcia pieniędzy turystów (i nakarmienia ich)
W ciągu jednego dnia gry możemy zanurkować w wodzie dwukrotnie, a gdy zapadnie noc, musimy udać się do Bancho Sushi i przygotować się na przyjęcie gości. Pierwszym zadaniem jest stworzenie menu ze złowionych ryb. Następnie ludzie zaczynają biec do baru, aby zostać obsłużonym. Gdy tylko ktoś złoży zamówienie, Bancho zaczyna je gotować, a my musimy je zabrać. Goście nie będą długo czekać, więc musimy robić wszystko szybko. Jak tylko noc się skończy, pokazywane są nam nasze statystyki i ile pieniędzy zarobiliśmy. To podstawa prowadzenia baru sushi, ale jest jeszcze kilka niuansów.
Możemy zatrudnić pracowników: dwie osoby jako kelnerów i dwie kolejne do pomocy Bancho w kuchni. Można ich zatrudnić poprzez ogłoszenie w internecie, telewizji lub rozdając ulotki. Wszystkie te procesy są automatyczne i w ciągu jednego dnia otrzymamy ofertę zatrudnienia. Musimy to zrobić jak najszybciej, bo wkrótce Dave i Bancho nie będą w stanie poradzić sobie z takim napływem gości. Aby bar działał jeszcze lepiej, pracowników można wysłać na kursy, po których ich wydajność wzrośnie i będą wykonywać swoją pracę jeszcze szybciej. W końcu na ostatnim etapie przejścia przepływ ludzi jest tak szalony, że nawet z w pełni wyszkolonym personelem staje się trudny przez wiele miesięcy.
Oprócz serwowania sushi klienci będą prosić o napoje, a jeśli zrobisz wszystko dobrze, otrzymasz napiwek. Musisz także wycierać stoliki po gościach, za co otrzymasz dodatkowe wynagrodzenie. Musisz jednak pamiętać, że Dave'owi bardzo szybko kończy się energia, więc nie możesz biegać tam i z powrotem jak Flash i musisz zatrzymać się na 2-3 sekundy, aby zrobić sobie przerwę i kontynuować obsługę klientów, aby zarobić jak najwięcej pieniędzy. Nawiasem mówiąc, rodzaj sushi również wpływa na zysk. Jeśli są one wykonane z ryb, które pływają na głębokości 5 metrów, zapłacą za nie maksymalnie 10 monet, ale cena za rekina może już przekroczyć 300 monet, więc za każdym razem powinieneś starać się łapać coraz bardziej egzotyczne ryby.
Ponadto wnętrze baru sushi zawsze można ulepszyć: kupić nowe krzesła, wymienić głośniki, dodać więcej dekoracji, postawić kolejny stół i tak dalej. Nie ma to wpływu na zysk i nie poprawi statystyk, ale działa dobrze jako dodatkowa opcja aktualizacji wystroju lokalu.
Dziesiątki różnych aktywności
Aby zapobiec znudzeniu się Dave the Diver, twórcy dodali aktywności, aby rozszerzyć rozgrywkę i uczynić ją bardziej interesującą.
- Sklep z bronią - jeśli zbierzesz określone części i pieniądze, Duff jest zawsze gotowy do tworzenia nowych broni i oferowania różnych ulepszeń. Na przykład, jeśli zbierzemy meduzy matsaki, otrzymamy broń, która może elektryzować ryby i innych wrogów, co przyspieszy ich śmierć i zaoszczędzi nam amunicji.
- iDiver - kolejny sklep, w którym możemy ulepszyć nasz kombinezon, aby nurkować głębiej, zwiększyć zapas tlenu i ekwipunek, aby zmieścić więcej ryb, ulepszyć nasz harpun i nóż, aby lepiej łapać ryby.
- Cooksta jest odpowiednikiem prawdziwego Instagrama, gdzie goście baru i nasi znajomi publikują zdjęcia i rozmawiają o naszym lokalu. Jeśli o Sushi Bunch napisze dużo osób, nasza ocena wzrośnie, co otworzy nowe przepisy i poszerzy możliwości dla naszych pracowników.
- Mini-gry - wcielamy się w fikcyjną postać z anime, która jest fanem Duffa i musimy przed nim uciekać. Istnieją również mini-gry fabularne, takie jak koncert Duffa; gotowanie jako Bancho; lub misja, w której musimy skradać się wokół bazy wroga, jak w grze skradankowej.
- Album - miejsce, w którym pokazujemy wszystkie złowione przez nas ryby.
- Farma - miejsce, w którym Otto pomaga uprawiać ryż, marchew, jajka i inne produkty, które trafiają do kuchni, aby zrobić sushi.
- Wydarzenia specjalne - na przykład otrzymujemy wiadomość e-mail, że za 3 dni odbędzie się festiwal rekinów. W tym czasie należy złowić jak najwięcej rekinów, a następnie zaserwować je gościom, co przyniesie 2-3 razy większy zysk niż w normalne dni.
A to nie jest cała lista tego, co przygotował dla Ciebie MINTROCKET. Ale oprócz kilkunastu aktywności, twórcy zadbali o jeden ważny szczegół - gra nie "dusi". Możesz spędzić w wodzie tyle czasu, ile chcesz. Jeśli nie miałeś czasu na łowienie ryb, w menu zawsze znajdziesz najtańsze sushi, które nie wymaga składników; masz 3 dni gry na wykonanie specjalnych zadań, a jeśli nie możesz ich wykonać nawet w tym czasie, dostajesz dodatkowy dzień. Gra nie wymaga ciągłego awansowania. Oczywiście, będzie z tym łatwiej, ale ostatnią część gry przeszedłem ze standardową bronią i nie doświadczyłem żadnych problemów. Jeśli więc potrzebujesz gry medytacyjnej, która nie wymaga od ciebie zbyt wiele, to jest to opcja dla ciebie. Dave the Diver wydaje się być stworzony po to, abyś mógł spędzić kilka godzin wieczorem i zrelaksować się, nie martwiąc się o prawdziwe problemy.
Dodatkowe questy, które dają przydatne rzeczy i pomagają ukończyć fabułę gry
Istnieją tutaj dwa rodzaje dodatkowych zadań: interesujące i nie tak interesujące. Te drugie to odwieczna klasyka gier wideo: przynieś to, zbierz tamto i tak dalej. Nie zawsze chce się je wykonywać, ale przynajmniej za wykonanie takiego zadania dostaje się dobrą nagrodę. Jeśli zbierzesz określone składniki i przygotujesz danie dla Otto, gracz otworzy farmę, co bardzo pomoże w rozwoju baru i tak dalej.
Ale są też ciekawe zadania. Na przykład musisz znaleźć rzecz, która zaginęła gdzieś w wodzie i jest strzeżona przez rekina, a następnie rozpoczyna się walka z bossem. Albo słyszysz dziwny dźwięk, znajdujesz małego wieloryba i musisz go chronić i pomóc mu płynąć do matki, jednocześnie strzelając do drapieżników. Zwykle po ukończeniu takiego zadania otrzymujesz przedmioty, z których część możesz sprzedać, a część wydać na ulepszenie swojej postaci.
Warto zauważyć, że bez ukończenia niektórych dodatkowych zadań nie będziesz w stanie ukończyć głównych. W jednej z misji musiałeś złapać koniki morskie siecią, ale aby ją zdobyć, musiałeś wykonać dodatkowe zadanie, aby postać ci ją dała. Zadań dodatkowych nie ma jednak zbyt wiele, więc polecam wykonanie ich wszystkich, jeśli to możliwe, ponieważ zapewniają one przydatne zasoby, przedmioty i pozwalają zarobić dobre pieniądze.
<!-— page —>
Co z optymalizacją, grafiką i dźwiękiem?
Kolejną zaletą Dave the Diver jest to, że każdy komputer nadaje się do jej ukończenia. Minimalne wymagania to procesor Intel Core i3 i karta graficzna NVIDIA Geforce GTS 450, więc jeśli chcesz zagrać w najnowszą grę, ale masz dość nowoczesnych wymagań systemowych, które wymagają karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 2080 i 100 GB wolnego miejsca na dysku SSD, Dave the Diver jest gotowy, aby cię uratować. Ponadto podczas 20 godzin rozgrywki nie napotkałem ani jednego błędu, a gra nigdy się nie zawiesiła, więc MINTROCKET zrobił wszystko, co możliwe, aby zapewnić komfortowe przejście.
Ładna i jednocześnie wściekła 8-bitowa grafika
Dobra optymalizacja została osiągnięta dzięki 8-bitowej grafice i nawet po przejściu przez najnowszy ray tracing i inne nowoczesne technologie, podoba ci się grafika Dave the Diver i nie masz wrażenia, że grasz w grę na Dendy. To przede wszystkim zasługa krajobrazów i zmian warunków pogodowych. Patrzysz na skały usiane drzewami, na zewnątrz jest słonecznie, a następnego dnia nad tymi skałami zbierają się gęste chmury, widzisz błyskawice, słyszysz grzmoty, a to zmienia postrzeganie świata gry, a takie huśtawki zdarzają się tutaj nieustannie.
Pogoda w grze ciągle się zmienia, co pozwala inaczej spojrzeć na zwykłe lokacje
Błękitna Dziura jest również fajnie zaprojektowana. Te wszystkie ryby, tajemnicze świątynie, różne koralowce, glony, porozrzucane przedmioty i tajemnicze stworzenia unoszące się w tle sprawiają, że przyglądasz się grze jeszcze uważniej. Jeśli jednak nie lubisz rozpikselowanych gier, to żadna ilość lokacji i dbałość o szczegóły cię nie uratuje.
The Beautiful and Dangerous Blue Hole
Ale to, co zaskoczy absolutnie każdego, to sceny z gry. Jeśli Bancho, Duff lub ktokolwiek inny coś tworzy, towarzyszy temu animowany ekran powitalny, który, choć trwa kilka sekund, jest tak fajnie zaprojektowany, że chce się go oglądać raz po raz. A gdy w tle leci piosenka z anime, to już 10/10 pod względem szaleństwa. Na przykład scena, w której Duff robi nam broń.
Lekkie i spokojne audio
Większość piosenek w grze, jeśli nie są to sceny z gry, jest spokojna i medytacyjna, co pomaga jeszcze bardziej zanurzyć się w świecie Dave the Diver i łowić ryby, chodzić na farmę, komunikować się z postaciami i cieszyć się, że istnieją gry, które mogą dać ci takie emocje. Chociaż podczas walk z bossami lub gdy ktoś cię ściga, ścieżka dźwiękowa staje się bardzo dynamiczna, co dodaje napędu wydarzeniom na ekranie. Jest to też fajny zabieg, dzięki któremu nie nudzimy się podczas grania, a czasem czujemy napęd i akcję.
Co ci się nie podobało?
W grze nie ma krytycznych wad. Nie bez powodu Steam Dave the Diver ma 96% pozytywnych recenzji, ale są pewne niuanse, o których należy wspomnieć.
Czy Dave w ogóle musi robić to, co robi?
Dave ma szczęście jak nikt inny. Każdego dnia nurkuje w ciągle zmieniających się wodach. Szuka morskiej cywilizacji, polują na niego rekiny, eko-aktywiści, a w jeden dzień może dostać swoją miesięczną pensję. Jest jednak jeden problem - po prostu nie czuć pasji Dave'a. Czytając jego dialogi można odnieść wrażenie, że mama zadała mu pracę domową z matematyki, a on po prostu musi ją odrobić. Choć jako jedyny na tym świecie ma szczęście wykonywać tyle ciekawych i niebezpiecznych zadań jednocześnie.
Na przykład doktor Bacon, któremu opowiadamy o naszych podróżach, reaguje tak, że zaraz wyskoczy ze spodni. Można wyczuć w nim ducha przygody. Cobra również jest żądny przygód, gdy znajduje kolejny szalony sposób na zarobienie pieniędzy. Słowa Buncho sprawiają, że czujesz, że jego praca jest jego życiem i nie zamieniłby jej na nic. A Dave jest jak zabawny mały człowieczek. Ale to dobrze, że pod koniec gry staje się bardziej emocjonalny. Ale w porównaniu z innymi postaciami pozostaje w tyle. Dave nie zapada w pamięć, mimo że jest głównym bohaterem, ale Duffa, z jego manią zbierania figurek anime i umiejętnością stworzenia morskiego drona, na pewno szybko nie zapomnę.
Dialogi do czytania przez cały czas
Jeśli nie jesteś gotowy dużo czytać podczas grania w gry, to nie będziesz się dobrze bawić. W Dave the Diver jest dużo dialogów i nie są one udźwiękowione. I jeśli w dialogu jest tylko kilka linijek, to w porządku, ale kiedy grasz przez 3 godziny z rzędu i ktoś chce coś powiedzieć Dave'owi, jakby nie mówił od roku, chcesz jak najszybciej skończyć czytać te linie i grać dalej. Ale fajne jest to, że tylko poziom B1 angielskiego wystarczy, aby zrozumieć większość zwrotów postaci.
Brak minimalnej nawigacji
Czasami, gdy wykonujesz misje fabularne, możesz się zgubić, szczególnie w nowym obszarze. Wtedy po prostu płyniesz i masz nadzieję, że znajdziesz to, czego szukasz. Byłoby miło, gdyby twórcy dodali możliwość wyświetlania znacznika na ekranie, jeśli szukasz celu przez długi czas. Na przykład Sony zrobiło to w The Last of Us, co bardzo pomogło i nie traciłeś czasu.
Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Dave the Diver
- Dave the Diver to zręcznościowy symulator, który łączy życie nurka, pracownika baru i badacza tajemniczej cywilizacji.
- Gra posiada wiele mechanik i aktywności, które pozwalają badać projekt przez dziesiątki godzin bez znudzenia
- 8-bitowa grafika pozwala grać w grę nawet na słabym komputerze PC i cieszyć się nią
- MINTROCKET zdołał stworzyć ciekawą fabułę gry, którą wzbogacają barwne postacie,
- po ukończeniu gry na pewno będziesz chciał pójść do baru sushi i posiedzieć tam z przyjaciółmi
Dave the Diver | |
---|---|
Gatunek | Przygodowa, Symulator zręcznościowy |
Platformy | PC, Mac |
Liczba graczy | Single-player |
Deweloper | MINTROCKET |
Wydawca | MINTROCKET |
Czas ukończenia | 16-30 godzin |
Data premiery | 28 czerwca 2023 |
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej
- Czy można stworzyć grę i sprzedawać ją na Steam? Historia Ruslana "Ternoxa" Salikova i jego gry STONKS-9800
- Przerażająca opowieść o ludziach z kryzysem twórczym na Unreal Engine 5: Layers of Fear recenzja horroru
- Ciekawa koncepcja o ukraińskim operatorze drona, która wymaga kilku aktualizacji: recenzja zręcznościowego symulatora Death from Above (Early Access)
- Magiczna mieszanka science fiction i magii Miyazakiego: Recenzja platformówki 2D Planet of Lana
- Ciężka droga w odległej galaktyce: Wszystko, co musisz wiedzieć przed zakupem STAR WARS Jedi: Survivor
Redakcja pragnie podziękować agencji Evolve PR za uprzejme udostępnienie gry do recenzji