Atmosfera Ameryki lat 90. przez kamerę VHS: autorzy Life is Strange pokazali nowy zwiastun swojej nadchodzącej gry Lost Records: Bloom & Rage
Studio Don't Nod, znane z serii Life is Strange, uwielbia eksperymenty, co jest godne podziwu. W październiku 2023 roku wydało medytacyjną, malowniczą grę o wspinaczu o imieniu Jusant, a na początku 2024 roku ukazało się Banishers: Ghosts of New Eden o łowcach duchów w starych lasach Ameryki Północnej. Podczas The Game Awards 2023 studio zaprezentowało swój nowy projekt, Lost Records: Bloom & Rage. A na pokazie ID@Xbox poświęconym indie pokazało nowy zwiastun.
Co wiemy
W nowym zwiastunie Swann, jedna z głównych bohaterek, nagrywa wszystko wokół siebie na swojej kamerze VHS i komentuje wydarzenia. Dzięki kamerze zwiastun sprawia wrażenie, jakby został nakręcony w latach 90. I nie tylko to, bo fabuła gry rozpoczyna się w 1995 roku. Wydarzenia rozgrywają się w miasteczku Velvet Cove, które oddaje klimat amerykańskiego zaplecza z zalesionym terenem.
Kiedy się spodziewać
Premiera gry zaplanowana jest na 2024 rok na PC, PlayStation 5 i Xbox Series.
Dla tych, którzy nie wiedzą
Lost Records: Bloom & Rage to podróżująca w czasie gra przygodowa. Latem 1995 roku szkolne przyjaciółki Swann, Nora, Autumn i Kat znalazły coś dziwnego i tajemniczego, co zmieniło ich życie.
Spotkały się ponownie 27 lat później, aby zmierzyć się z długo skrywanym sekretem, który sprawił, że obiecały sobie nigdy więcej o tym nie rozmawiać.
Do tej pory prawie nic nie wiadomo o grze. Co dokładnie znalazły dziewczyny i dlaczego to ukryły, pozostaje tajemnicą. Wiadomo jednak, że Lost Records powstaje na silniku Unreal Engine.
Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej
- Escapism of the Mountaineer: recenzja medytacyjnej gry przygodowej Jusant
- Recenzja Banishers: Ghosts of New Eden
Źródło: dont-nod