Qualcomm i Apple zawarli porozumienie: Apple jest gotowe zapłacić za patenty ze względu na iPhone'a 5G
Qualcomm i Apple pogodzili się i ostatecznie zgodzili się zaprzestać postępowania sądowego, które trwa od początku 2017 roku.
Z jakiego powodu ta kłótnia?
Krótko mówiąc, na początku 2017 r. Apple oskarżyło Qualcomm o zmonopolizowanie rynku procesorów dla smartfonów i metodyczne wyciskanie przeciwników z rynku. Kwota roszczenia wynosiła 1 miliard dolarów. Qualcomm złożył pozew wzajemny, twierdząc, że producent iPhone'a naruszył wcześniej zawarte umowy. Później Qualcomm złożył kolejny pozew przeciwko Apple, który stwierdza, że Apple korzysta z patentów firmy, ale nie płaci za nie.
W rezultacie około 6 spraw sądowych już się zgromadziło w 6 krajach. Z powodu naruszenia patentów w Chinach i Niemczech zakazali nawet sprzedaży niektórych modeli iPhone'a.
Co postanowili
Apple informuje, że ona i Qualcomm wstrzymują wszystkie procesy sądowe we wszystkich krajach, w tym postępowania dotyczące partnerów produkcyjnych firmy Apple. Apple zgadza się uiścić opłaty licencyjne na rzecz Qualcomm, ale nie określono, o jakich qwotach mówimy.
Ponadto firmy podpisały kilka dokumentów o współpracy. Po pierwsze, jest to umowa licencyjna, która weszła w życie 1 kwietnia i jest zaprojektowana na 6 lat z możliwością przedłużenia o kolejne 2 lata. Po drugie, jest to wieloletni kontrakt na dostawę chipsetów.
Co teraz
Wygląda na to, że Apple porzuci teraz procesory Intela i powróci do Snapdragon. Najprawdopodobniej firma zawarła pokuj ze względu na Qualcomm 5G-modem i wydania iPhone'a z obsługą sieci piątej generacji. Przypomnijmy, że z powodu sporów prawnych, Qualcomm odmówił dostarczenia takich modemów do Apple, a Intel opuźnił opracowanie własnego procesoru, więc pierwszy iPhone z 5G spodziewano nie wcześniej niż w 2020-2021 roku.
Źródło: Apple