Nowe szczegóły na temat iPhone 11: inna nazwa, bez rysika i ceną aż do $ 2,400
Przed prezentacją trio nowych modeli iPhone parę godzin, ale w sieci nadal pojawiają się nowe szczegóły na temat smartphonów. Zebraliśmy dla Was wszystkie najnowsze informacje w tym materiale.
Nowe nazwy
Nagle znawcy zaczęli mówić o nowych nazwach iPhone'ów. Jeśli wcześniej spodziewaliśmy się wydania iPhone'a 11, iPhone'a 11 Pro i iPhone'a 11 Pro Max, teraz pojawiły się nowe opcje.
Tak więc tylko następca iPhone'a XR może otrzymać w nazwie liczbę 11 - będzie to iPhone 11. Ale starsze modele można nazwać iPhone Pro i iPhone Pro Max - bez żadnych liczb.
Procesor i rysik
Ponadto, zgodnie z informacjami poufnymi, nowe modele otrzymają koprocesor R1, który zastąpi serię M. Najprawdopodobniej stanie się również częścią układu Apple A13. Jego główną cechą jest możliwość pracy ze znacznie większą liczbą różnych czujników niż koprocesor M.
Również ich najnowsze prognozy przed prezentacją zostały wypowiedziane przez słynnego analityka Ming-Chi Kuo. Uważa, że nowe smartfony nie będą obsługiwać rysika Apple Pencil i dwukierunkowego ładowania bezprzewodowego, ale firma zachowa złącze Lightning.
Ponadto analityk oczekuje pojawienia się nowych kolorów i spadku dostaw nowych produktów o 5-10%.
Ceny
W chińskiej sieci społecznościowej Weibo rzekomo opublikowano zdjęcie z cenami nowego iPhone'a. Przypuszczalnie został on wykonany na prywatnym wydarzeniu tajwańskiego operatora, a ceny są przeliczane według aktualnej stawki. Nawiasem mówiąc, lista obejmuje iPhone 11, iPhone Pro i iPhone Pro Max, a nie iPhone 11, iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro Max.
Tak więc, zgodnie z tymi cenami, młodszy iPhone 11 został wyceniony na 750 USD, 800 USD i 900 USD za wersje z 64, 128 i 256 GB, iPhone Pro będzie kosztował 1000 USD (128 GB), 1100 USD (256 GB) i 1200 USD (512 GB). Najdroższy będzie iPhone Pro Max - odpowiednio 1100 USD, 1200 USD i 1300 USD za te same 128, 256 i 512 GB pamięci.
Nawiasem mówiąc, w niektórych ukraińskich sklepach są już sprzedaży nowych iPhonów, ale teraz można tylko złożyć zamówienia wstępne. Jednak ceny gryzą: od 4600 do 9200 złotych (!).
Nawiasem mówiąc, Simon-Kucher i partnerzy przeprowadzili badanie i odkryli, że użytkownicy są gotowi zapłacić prawie 2400 USD za smartfony „jabłkowe”, co stanowi około 60 tysięcy hrywien. To prawda, że nie przeprowadziliśmy badania u nas, więc nie wiadomo, czy będzie zapotrzebowanie na tak drogą przyjemność w Ukrainie.
Czy będą potwierdzone te przecieki - dowiemy się wieczorem. Przypomnijmy, prezentacja rozpocznie się o godzinie 19:00 czasu środkowo europejskiego. Jak zwykle, można obejrzeć prezentację na stronie internetowej spółki w Safari, Google Chrome, Firefox i Microsoft Edge. Pierwsza transmisja będzie również dostępny na YouTube.