Starfield pierwotnie miał zawierać więcej przemocy, ale trudności techniczne i wiele nieporozumień sprawiły, że zrezygnowano z tego pomysłu

Autor: Vladislav Nuzhnov | 14.01.2025, 13:21
Pierwsze spojrzenie na Starfield: nowy wszechświat czeka na graczy Zrzut ekranu z gry Starfield . Źródło: Bethesda

W niedawnym wywiadzie dla podcastu Kiwi Talkz, Denis Mejillones, były starszy artysta w Bethesda, mówił o powodach, dla których Starfield nie zawiera takiej samej przemocy wizualnej jak Fallout 4. Zauważył, że pierwotnie planowano zawrzeć więcej przemocy, w tym ścięcie głowy, ale trudności techniczne sprawiły, że było to zbyt skomplikowane.

Co wiadomo

"Ma to wiele implikacji dla różnych elementów gry" - wyjaśnił Mejillones. "Jeśli musisz odciąć hełm w określony sposób, wymaga to dodatkowych systemów i rozważań". Podkreślił, że wdrożenie takich efektów stało się "wielkim bałaganem" z wieloma szczegółami.

Dennis zwrócił również uwagę, że nawet gdyby zespół był skłonny poświęcić więcej czasu na tworzenie brutalnych efektów, mogłoby to nie być zgodne z ogólnym tonem gry. "W przypadku Starfield chcieliśmy bardziej powściągliwego i realistycznego podejścia" - dodał.

Mejillones podkreślił, że Fallout ma swój unikalny styl z elementami humoru i przesadnej przemocy. Podczas gdy Starfield czerpie inspirację z seriali takich jak The Expanse i Star Trek, podejście do przemocy i estetyki okazało się niezgodne z jego tematyką.

Źródło: Kiwi Talkz