Deweloperzy Deep Rock Galactic ostrożnie podchodzą do innowacji: to najlepsze rozwiązanie dla małych studiów

Autor: Vladislav Nuzhnov | wczoraj, 10:18
Deweloperzy Deep Rock Galactic ostrożnie podchodzą do innowacji: to najlepsze rozwiązanie dla małych studiów Sztandar Deep Rock Galactic. Źródło: Ghost Ship

Anders Leicht Rohde, dyrektor kreatywny w Funday Games, które współpracuje z Ghost Ship Games nad rozwojem Deep Rock Galactic: Rogue Core, podzielił się swoją wizją innowacji w grach. Zauważył, że nadmierna innowacyjność może być niekorzystna finansowo dla małych studiów.

Co wiemy

W wywiadzie dla Edge Magazine, Rohde podkreślił, że studio dąży do zminimalizowania poziomu innowacyjności, wybierając podejście "to jak ta gra, ale z tym elementem". Wyjaśnił, że bycie nadmiernie innowacyjnym wymaga dużo czasu i zasobów, co może być nieosiągalne dla studia zatrudniającego 50 pracowników, którzy mają rachunki do zapłacenia.

Rohde uważa, że kreatywna praca nie istnieje w próżni i nawet jeśli starasz się nie kopiować innych gier, wpływy nadal będą odczuwalne. Podkreślił, że czasami deweloperzy niezależni spędzają pięć lat na poszukiwaniu innowacyjnych rozwiązań, które mogą być nieopłacalne finansowo.

Nowy spin-off popularnej gry Deep Rock Galactic o nazwie Rogue Core łączy elementy roguelite z pierwszoosobową strzelanką kooperacyjną. Gracze rozpoczynają każdą misję z podstawowymi umiejętnościami i wspólnie rozwijają siłę i zdolności drużyny.

Jeśli więc chcesz stworzyć coś niezwykle rewolucyjnego, ale nie masz milionów dolarów w budżecie, ryzykujesz, że w ogóle nic nie stworzysz. A równowaga w Ghost Ship Games dobrze pokazuje, jak można stworzyć coś ciekawego i udanego, nie martwiąc się, że to już zostało zrobione. Widać to bardzo dobrze na przykładzie Deep Rock Galactic.

Źródło: Edge