Powiedzmy dziękuję Trumpowi: z powodu ogromnych ceł Apple może podnieść cenę iPhone’a o 43%
Już informowaliśmy, że z powodu ogłoszonych przez administrację Trumpa ogromnych ceł, Apple może znaleźć się w trudnej sytuacji, ponieważ przez wiele lat firma budowała produkcję w różnych krajach Europy i Azji, a teraz może to prowadzić do ogromnych strat finansowych.
Giełda natychmiast zareagowała gwałtownym spadkiem wartości akcji Apple o ponad 9%, co stanowi największy spadek od 2020 roku.

Wartość akcji?Apple
Co wiadomo
Większość urządzeń Apple jest produkowana w Chinach, a na Tajwanie produkowane są krytycznie ważne procesory Apple Silicon, które są używane we wszystkich urządzeniach firmy. Mając na uwadze, że cła na towary z tych krajów wzrosły do 34 i 32% odpowiednio, Apple będzie musiało znacznie podnieść ceny swoich gadżetów.
Analitycy obliczyli, że w przypadku podjęcia takiej decyzji, ceny iPhone’ów mogą wzrosnąć o 43%, a najwyższe modele mogą kosztować nawet 2300 dolarów, a najtańszy nowoczesny iPhone 16e drożeje z 600 dolarów do 858 dolarów.
Przy tym eksperci uważają, że Apple nie przerzuci na klienta całkowitego ciężaru ceł Trumpa i weźmie na siebie część kosztów, co doprowadzi do zmniejszenia zysku.
Oczekuje się, że podwyżka cen rozpocznie się jesienią wraz z premierą iPhone’a 17.
Apple inwestuje 500 miliardów dolarów w tworzenie zdolności produkcyjnych w USA i już buduje dużą fabrykę w Teksasie. Jednak analitycy mają wątpliwości, czy korporacja będzie w stanie całkowicie przenieść produkcję do USA. Według szacunków Wedbush Securities, tylko 10% produkcji Apple uda się zlokalizować w USA, ale zajmie to trzy lata i 30 miliardów dolarów. A skąd Apple weźmie wystarczającą liczbę wykwalifikowanych pracowników, pozostaje dużym pytaniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę antyimigracyjną politykę Trumpa.
Źródło: Reuters