Brytyjski minister krytykuje Valve za rozpowszechnianie gry z przemocą w treści w Steam

Autor: Vladislav Nuzhnov | 10.04.2025, 08:36
Steam szykuje niespodzianki: co nas czeka w najbliższych aktualizacjach platformy Baner Steam. Źródło: Valve

Minister technologii Wielkiej Brytanii Peter Kyle wyraził ostrą krytykę wobec firmy Valve za umieszczenie w Steam gry "No Mercy" studia Zerat Games. W tej wizualnej powieści główny bohater dokonuje nieprzemocowych kontaktów seksualnych, przemocy seksualnej, gwałtów oraz kazirodztwa. I ta gra nie ma efektywnych mechanizmów weryfikacji wieku, oprócz prośby o potwierdzenie pełnoletności przed obejrzeniem strony gry.

Co wiadomo

Peter Kyle podkreślił konieczność natychmiastowego usunięcia tego typu treści z platform:

"Oczekujemy, że każda z tych [technologicznych] firm usunie treści, gdy tylko stanie się o nich wiadomo. To jest to, czego wymaga prawo, to jest to, czego żądam, i to, jak oczekujemy, że platformy, które działają i mają przywilej dostępu do brytyjskiego społeczeństwa i gospodarki, powinny działać."

Organizacja Women in Games również potępiła obecność takiej gry w Steam. Dyrektor generalny organizacji, doktor Marie-Claire Isaaman, powiedziała:

"Fakt, że taka gra jest dostępna w Steam — jednej z największych platform gier na świecie — jest całkowicie nieakceptowalny. Wysyła to wyraźny i niepokojący komunikat: że przemoc wobec kobiet jest nie tylko tolerowana, ale także dostępna do grania. Taki komunikat nie ma miejsca w naszej branży, naszych społecznościach ani w naszym społeczeństwie."

W momencie pisania tej wiadomości gra No Mercy wciąż była dostępna w Steam. Firma Valve jak dotąd nie udzieliła oficjalnych komentarzy w tej sprawie.

Źródło: GamesIndustry