Rebellion z zadowoleniem przyjęła sukces Atomfall i chciała by rozwijać tę franczyzę, ale wszystko będzie zależało od dostępności niezbędnych zasobów do podobnych projektów

Autor: Vladislav Nuzhnov | 22.04.2025, 12:08
Zwarte spojrzenie na Atomfall: Co czeka graczy w nowej grze? Zrzut ekranu Atomfall. Źródło: Rebellion

Postapokaliptyczna akcja Atomfall studia Rebellion dobrze wypadła przy wydaniu, a studio nie ukrywa swojego entuzjazmu. Co więcej, deweloperzy otwarcie zapowiadają chęć rozwijania tej nowej franczyzy. Jednak, jak zauważył dyrektor generalny Rebellion Jason Kingsley w wywiadzie dla GamesIndustry.biz, pojawienie się nowych gier w uniwersum Atomfall będzie bezpośrednio zależało od dostępności w studio niezbędnych zasobów do podobnych projektów.

Co wiadomo

Wspominając o dyrektorze technicznym studia Chrisie Kingsley, Jason mówił o wspólnej chęci wydania większej liczby gier w ogóle, w tym nowych części Sniper Elite, Zombie Army, Strange Brigade oraz, oczywiście, Atomfall, ponieważ obaj kierownicy pragną powtórzyć sukcesy studia.

"Nie sądzę, abyśmy wszystko zrobili idealnie", – powiedział Jason, odpowiadając na pytanie o zarządzanie skalą nowych projektów, takich jak Atomfall. "Myślę, że jedną z rzeczy, które chcemy zrobić z Chrisem, jest powtórzenie sukcesu. Dlatego chcemy więcej Sniper Elite, więcej Zombie Army, więcej Strange Brigade. A teraz, wygląda na to, że chcemy więcej Atomfall."

Jason również zauważył, że Atomfall znacząco przewyższył wcześniejsze prognozy studia dotyczące jego sukcesu.

"W rzeczywistości pokazaliśmy znacznie lepsze wyniki, niż nasze średnie prognozy", – podzielił się. "Miło, gdy marketing wraca do Ciebie i mówi: "Tak, niedocenialiśmy naszego maksymalnego poziomu sukcesu".

Wysoko ocenił również decyzję o równoczesnym wydaniu Atomfall w Xbox i PC Game Pass wraz z tradycyjną sprzedażą gry. Według Kingsleya, fakt, że Atomfall był mniejszym projektem niż zwykłe wydania studia, tylko skorzystał na obecności w Game Pass.

"Zastosowali swoje umiejętności i swoją skalę do naszego małego projektu i to zadziałało bardzo, bardzo dobrze dla nich, więc otrzymali korzystną umowę, a my również na tym skorzystaliśmy", – wyjaśnił.

Ostatecznie, kierownik studia uważa, że umiejętność zarządzania skalą swoich projektów pomoże im w dłuższej perspektywie.

"Intencjonalnie nie wpisujemy się w ten średni zakres, ale to jest to, co możemy robić, oraz co możemy robić z powodzeniem", – wyjaśnił. "Dosłownie nie możemy sobie pozwolić na wydanie 200 milionów na stworzenie gry. Po prostu nie mamy 200 milionów."

Kingsley niejednokrotnie chwalił sukces Atomfall w Game Pass w tym samym wywiadzie. Między innymi mówił o wartości, jaką Game Pass przyniósł Atomfall, ponieważ zachęca on subskrybentów do wypróbowania przypadkowych nowych gier, co z kolei sprzyja efektowi "szeptanego marketingu".

"Z Game Pass możesz namówić ludzi, aby spróbowali gry, a następnie, w wyniku tego, że ci ludzie ją spróbowali, przypada im do gustu, i potem opowiadają swoim znajomym w mediach społecznościowych: "Znalazłem tę grę w Game Pass, bardzo mi się spodobała, musisz spróbować", – opowiedział.

Atomfall jest dostępny na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S.

Źródło:?GamesIndustry.biz