Eksplozja na tankowcu naftowym u wybrzeży Libii: to już piąty incydent z tankowcem, który dzień wcześniej wpłynął do rosyjskiego portu

Autor: Anry Sergeev | 30.06.2025, 16:00
Rewolucyjna technologia: czym są sieci neuronowe i jak zmieniają świat Ilustracyjne zdjęcie. Źródło: DALL-E

U wybrzeży Libii doszło do eksplozji na tankowcu Vilamoura, zarządzanym przez grecką firmę. — informuje publikacja The Maritime Executive. Statek nadaje sygnał „niekontrolowany” i jest już w holowaniu.

Co wiadomo

Z danych firmy doradczej Vanguard wynika, że incydent miał miejsce około 80 mil morskich od wybrzeża Libii. Tankowiec o pojemności 158 000 ton doznał eksplozji, po czym rozpoczęło się zalewanie maszynowni.

Na pomoc statkowi przybył oceaniczny holownik Boka Summit, który podjął tankowiec w rejonie Bengazi w sobotę w ciągu dnia. Z danych AIS (Automatyczny system identyfikacji) wynika, że obecnie oba statki poruszają się w kierunku Grecji z prędkością około 4 węzłów.

Tankowiec Vilamoura (czerwony) na holu u Boka Summit (niebieski)
Vilamoura (czerwony) na holu u Boka Summit (niebieski). Ilustracja: Polar Star

I tutaj zaczyna się najciekawsze. W ciągu ostatniego roku Vilamoura dwukrotnie wpłynęła do rosyjskich portów — w Ust-Ludze i na akwen Morza Czarnego w pobliżu Noworosyjska. Co tam robiła, nie jest dokładnie znane — w wyniku aktywnych zakłóceń GPS trasa wygląda jak artystyczne płótno abstrakcjonisty. Jednak obecność w pobliżu Soczi i Noworosyjska została potwierdzona — oba są dużymi ośrodkami naftowymi.

Analitycy Vanguard nie wykluczają, że incydent może być związany z umieszczeniem miny przyczepnej (limpet mine) — typu materiału wybuchowego, który przymocowuje się do boku statku pod wodą. Na razie nie zostało to oficjalnie potwierdzone, ale zbiegów okoliczności jest więcej niż wystarczająco.

Warto zauważyć, że od początku 2025 roku to już nie pierwszy podobny przypadek. Wśród poszkodowanych są tankowce Seajewel (flaga Malty), Seacharm (Wyspy Marshalla), Grace Ferrum (Liberia) oraz Kola (Antigua i Barbuda). I wiecie co? Wszystkie one tuż przed eksplozjami również wpłynęły do rosyjskich portów.

Źródło: The Maritime Executive