Nabywcy rozczarowani smartfonami iPhone 13
Apple w połowie września zaprezentowało smartfony iPhone 13 z wersją mini oraz iPhone 13 Pro z wariantem Pro Max. Nie wszyscy użytkownicy byli zachwyceni nowymi produktami.
Co wiadomo
W serwisie SellCell przebadano 5 tys. użytkowników iPhone'ów różnych generacji w USA. Prawie dwie trzecie respondentów (64,1%) określiło rodzinę iPhone'ów 13 jako "niezbyt interesującą". Przed premierą smartfonów, 43,7% badanych planowało zakup jednego z nowych produktów. Po zapowiedzi liczba chętnych do zakupu spadła prawie o połowę (do 23,2%).
Potencjalni nabywcy podali kilka kluczowych powodów, dla których nie chcieli kupić iPhone'a 13. Wszystkie czynniki można zobaczyć na poniższej ilustracji. Zauważmy, że w pierwszej trójce znalazły się: brak Touch ID (29,3%), mała liczba ważnych innowacji (19,5%) oraz dobra wydajność obecnego iPhone'a (12,1%).
Jedna trzecia użytkowników planuje pominąć nie tylko obecne pokolenie, ale także następne. Taka sama liczba respondentów nie zamierza zmieniać smartfona w ciągu dwóch lat. 16,1% ankietowanych Amerykanów ma na oku modele oparte na systemie Android. Google prowadzi w preferencjach. Prawie połowa (45,1%) respondentów jest zainteresowana zakupem jednego z modeli Pixel. W czołówce znalazły się również Samsung, OnePlus i Motorola.
45,2% z 1164 respondentów chciałoby zmienić model na iPhone'a 13 Pro. Wersja Pro Max zainteresowała 26,3% użytkowników, podczas gdy standardowy iPhone 13 przyciągnął 22%. Wariant mini ponownie plasuje się z tyłu z wynikiem 9,2%.
Główne powody, dla których respondenci są skłonni kupić smartfon nowej generacji to wydłużony czas pracy na baterii (25,3%) oraz obsługa 120 Hz w wersji Pro (34,1%).
Źródło: SellCell