Dwa razy więcej wyzwań, przygód i pajęczyn: recenzja Marvel's Spider-Man 2, najlepszej gry o superbohaterach ostatnich lat
Marvel's Spider-Man 2 to zdecydowanie kandydat do nagrody gry roku. Nawet mi, jako osobie, która nie jest fanem superbohaterów, gra dostarczyła wielu emocji. Insomniac wzięło to, co najlepsze z Marvel's Spider-Man 2018 i Spider-Mana Milesa Moralesa, pomnożyło przez dwa i stworzyło coś nowego. Gra z dwoma bohaterami na raz od razu przyciąga uwagę. Dodajmy do tego fajnych przeciwników, dynamiczne walki z bossami, różnorodne umiejętności, żywą scenerię Nowego Jorku i świetną ścieżkę dźwiękową, a otrzymamy jedną z najlepszych gier o superbohaterach ostatnich lat. Oczywiście nie jest to projekt idealny, ale wart uwagi. Teraz kolejnym zadaniem twórców jest naprawienie obecnych w grze błędów i sprawienie, by sequel był jeszcze bardziej dramatyczny i intensywny, bo czas pójść na całość.
5 powodów, dla których warto kupić Marvel's Spider-Man 2:
- Jesteś fanem poprzednich gier z serii Marvel's Spider-Man
- Możliwość odwiedzenia ukraińskiej dzielnicy w Nowym Jorku
- Brak długiego timingu
- Pojawienie się Venoma w grach wideo po raz pierwszy od 2017 roku
- Chciałeś latać w sieci od dzieciństwa
2 powody, by nie kupować Marvel's Spider-Man 2:
- Losowa liczba błędów w momencie premiery
- Masz arachnofobię
Szybko do przodu:
- Venom, Epic i dwa pająki
- Jak się w to gra?
- Co z optymalizacją, oprawą wizualną i dźwiękową?
- Co mi się nie podobało
- Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Marvel's Spider-Man 2
Po Marvel's Spider-Man 2 trudno będzie wrócić do poprzednich przygód sympatycznego sąsiada. Fabuła sprawia, że można się śmiać, martwić, siedzieć z otwartymi ustami, a może nawet uronić łzę. Ta historia jest, jeśli nie najlepszą, to jedną z najlepszych opowieści o Spideyu w ostatnim czasie. Rozgrywka również nie pozostaje daleko w tyle pod względem jakości. A ukończenie całej historii i większości dodatkowych aktywności zajmie ci 20 godzin, co jest idealne dla przygody superbohatera. W tym przypadku gra nie kończy się zbyt szybko, ale nie zostajesz w niej przez miesiąc i otrzymujesz bogaty w treść projekt. A po ukończeniu gry pozostaje lekkie uczucie pustki i oczekiwanie na kontynuację. Jedynie wrażenie tego wszystkiego mogą psuć bugi przy premierze. Redakcja gg uratowała Nowy Jork przed złoczyńcami i podzieli się swoimi wrażeniami, by pomóc zrozumieć, czy warto kupić Marvel's Spider-Man 2.
Venom, Epic i dwa pająki
Gra okazała się tak interesująca, że aż strach zdradzać szczegóły, by nie zepsuć niespodzianek, jakie przygotowało Insomniac. Historia rozpoczyna się niezwykle emocjonująco, od walki z bossem, w której udział biorą zarówno Peter, jak i Miles, jako że bohaterowie działają teraz w duecie. Po pokonaniu bossa pokazuje nam się, że życie protagonistów układa się mniej więcej dobrze, choć oczywiście są pewne niuanse. Aż pewnego dnia Harry Osborn, najlepszy przyjaciel Petera, wraca z europejskiej podróży. I wszyscy są szczęśliwi, ale radość nie trwa długo, bo do kamiennej dżungli Nowego Jorku przybywa Kraven Łowca, by zapolować na najbardziej niezwykłą zdobycz na świecie - superprzestępców takich jak Scorpion, Vulture i innych, których spotyka.
Od tego momentu rozpoczyna się tie-in, który stopniowo będzie nabierał tempa, by z każdą kolejną misją wywoływać u gracza coraz większe emocje. Zobaczymy tu dorastającego Milesa, Petera otrzymującego symbiotyczny kostium, który zmienia jego osobowość w szalonego zabójczego potwora, wiele innych ekscytujących, fajnych i nieoczekiwanych momentów oraz oczywiście pojawienie się Venoma, na którego tak długo czekaliśmy. Ten ostatni skupia na sobie całą uwagę. Dla mnie osobiście ten Venom jest najlepszym, jakiego kiedykolwiek widzieliśmy (przepraszam, Tom Hardy). Wszystko razem tworzy tak wybuchową mieszankę, że zrobisz wszystko, by przejść grę szybciej.
Jeśli jesteś fanem Spider-Mana i marzyłeś o zobaczeniu wielu Pająków walczących z charyzmatycznymi złoczyńcami, aby uratować to, co tak bardzo kochają, to jest to historia dla ciebie. Choć wydarzenia miejscami rozwijają się powoli, to po przebrnięciu przez pierwszą połowę czeka na nas tyle fajnych rzeczy, że czasami po prostu nie ma czasu na zbieranie szczęki z momentów, które rzucają w nas twórcy.
Chciałbym częściej widzieć niektóre postacie
Choć oczywiście nie obyło się bez kontrowersyjnych momentów. Tak, większość postaci, które zobaczymy, jest całkiem fajna. Każdy z Pająków ma poczucie dojrzewania i postępu. Ludzie wokół nich są całkiem sympatyczni i każdy ma swoją rolę do odegrania; nikt nie czuje się niepotrzebny. Główni wrogowie również nie pozostają daleko w tyle pod względem jakości, ale jest jeden mały niuans. Chciałem zobaczyć więcej Cravena na ekranie. Venom jest wisienką na torcie w grze, a my poznajemy Łowcę w pierwszych godzinach i chciałbym zobaczyć więcej jego konfliktu z Pająkami. Konflikt ten dobrze rozwija się w filmie, ale potem nagle znika i tyle. Ta postać jest zbyt charyzmatyczna, by pokazać jej tak niewiele. Każde pojawienie się Cravena na ekranie wywoływało u mnie emocje i mam wrażenie, że twórcom zabrakło tylko odrobiny, by doprowadzić historię Łowcy do końca. Nie pamiętam jednak choćby jednej postaci, której nie polubiłem, a nawet która by mnie irytowała. Pod tym względem autorzy odwalili kawał dobrej roboty.
Kolorowy Nowy Jork
W Nowym Jorku czuć życie. Na drogach jest teraz więcej samochodów i ludzi. Ci drudzy ciągle coś robią, gdzieś jadą, komunikują się, urządzają imprezy na dachu domu, czasem można nawet zobaczyć wypadek na drodze i ciekawie jest to obserwować. Są też nowe dzielnice, takie jak Queens i Brooklyn. Chociaż, jako Ukraińca, najbardziej interesowało mnie odwiedzenie dzielnicy Mała Odessa, gdzie jest dużo ukraińskiej symboliki, od flag po sklepy takie jak Michaylo's, Tryzub czy Lviv Kebab.
Dzielnica Mała Odessa
Ogólnie rzecz biorąc, każda dzielnica kontrastuje z innymi i wyróżnia się czymś innym. Na przykład Astor ma głównie prywatne domy i dużo zieleni. Na obrzeżach znajduje się duży park rozrywki. W centrum znajduje się wiele drapaczy chmur, a także dobrze znany Times Square i Central Park. Miasto ma również wiele różnych ciekawych graffiti i murali, co czyni je bardziej kolorowym. Dlatego też Insomniac przeniósł atmosferę Nowego Jorku, którą widzieliśmy w filmach i innych grach (po raz trzeci) do Marvel's Spider-Man 2.
Inne dzielnice Nowego Jorku
Jak grać.
Rozgrywkę można podzielić na kilka głównych elementów: system walki, latanie, zdobywanie kolejnych poziomów oraz aktywności rozsiane po całym Nowym Jorku.
Akrobatyczne bitwy z nutką agresji
Jeśli grałeś w poprzednie gry z serii Marvel's Spider-Man (a nie polecam przechodzenia tej części bez zapoznania się z poprzednimi), to znasz już podstawy. Więc co nowego? W grze pojawiły się nowe techniki. Peter stworzył sobie cztery robotyczne łapy, które poszerzają jego arsenał umiejętności. Może ich używać do szybkiego uderzania, rzucania lub porażania wrogów prądem. Później, gdy Peter otrzyma symbionta, jego umiejętności ulegną zmianie. Staną się silniejsze i bardziej agresywne, co doskonale opisuje nowy charakter Parkera.
Miles otrzyma nowe zdolności elektryczne, ponieważ młody człowiek wciąż nie osiągnął pułapu rozwoju jako Spider-Man, więc chętnie uczy się nowych umiejętności. Całości dopełnia kilka gadżetów dostępnych dla każdego z bohaterów, co tylko urozmaica rozgrywkę. Choć najefektowniejsze starcia są wtedy, gdy mamy obok siebie inną postać i niekoniecznie jest to Miles czy Peter, wtedy walki stają się jeszcze ciekawsze.
Ale najfajniejsze bitwy to bitwy z bossami. Wszystkie są dobrze zaaranżowane, mają swoje osobliwości i często rozwijają charakter i fabułę gry. Każda bitwa zapada w pamięć, a niektóre z nich wciąż tkwią w głowie i chce się je rozegrać ponownie.
Najlepsze loty w historii
Bohaterowie mają sieciowe skrzydła, które sprawiają, że latanie jest niesamowite. Jeśli umiejętnie połączyć je ze standardową siecią, proces ten okazuje się estetyczny, a czasem nawet epicki. Loty w poprzednich grach wydawały się niemal idealne, ale Insomniac osiągnęło tutaj nowy poziom. Wciąż trudno sobie wyobrazić, jak autorzy będą w stanie przeskoczyć ich w tym aspekcie w sequelu.
Uczynienie pająków jeszcze silniejszymi i lepszymi
Teraz mamy trzy gałęzie umiejętności. Pierwsza gałąź odpowiada za umiejętności, które będą dostępne dla dwóch Pająków, druga dla Petera, a trzecia dla Milesa.
Możesz także poprawić ogólne statystyki Petera i Milesa, takie jak siła, zdrowie, ruch i koncentracja.
Możesz też kupować i ulepszać gadżety. W sumie jest ich 5. Od standardowej sieci, którą można strzelać do wrogów, po impuls, który blokuje wszystkich wokół.
Aby ulepszać swoje umiejętności, potrzebujesz doświadczenia, które jest przyznawane za każdą wykonaną czynność. Gadżety i wskaźniki wymagają specjalnych "monet", które są również przyznawane za ukończone zadania lub można je znaleźć w skrzyniach rozrzuconych po całym mieście.
I oczywiście są różne kostiumy. W sumie jest ich około 60. Niektóre z nich pochodzą z filmów i kreskówek, niektóre z komiksów, a reszta została stworzona przez twórców specjalnie na potrzeby gry.
Co jeszcze można robić w Nowym Jorku?
Jak w każdej grze z otwartym światem, istnieją dodatkowe aktywności. Większość z nich jest dość standardowa i nie wyróżnia się zbytnio: otwieranie skrytek, zbieranie przedmiotów kolekcjonerskich, pokonywanie wrogów w ich obozie i tak dalej. Do ciekawszych należą zadania polegające na robieniu zdjęć miasta oraz dodatkowe zlecenia. W grze jest ich tylko 6, ale prawie wszystkie są fajne. Poznajemy w nich przeszłe losy bohaterów, kontynuujemy wątki postaci poznanych w poprzednich grach, a nawet wcielamy się w niektóre osoby po raz pierwszy. Podobały mi się również zadania Flame. Są cztery takie zadania, ale przywracają jedną ze starych postaci i pokazują jednego szalonego wroga. Ogólnie gra nie jest przesycona dodatkowymi aktywnościami i to tylko na plus, a większość z nich jest krótka, więc do końca gry ukończyłem 80% całości.
Chociaż dałbym sobie spokój z zadaniami, gdy na mapie jest 10 obozów, 8 skrzyń i tym podobne. Od dawna nie oferowało to nic nowego. Ale autorom udało się zrobić ciekawe questy i lepiej by było, gdyby było ich w grze więcej. Nie powiedziałbym jednak, że aktywności są nudne, ratuje je fakt, że bardzo szybko się je kończy, ale warto pofantazjować o czymś nowym.
A co z optymalizacją, oprawą wizualną i dźwiękową?
Gra cały czas utrzymywała stabilne 60 fps, nic się nie zawieszało ani nie ładowało w trakcie rozgrywki. Podczas całej rozgrywki gra nigdy się nie zawiesiła i nie było zbyt wielu błędów, ale miałem po prostu szczęście, o czym więcej później.
Podobał mi się sposób, w jaki gra zaimplementowała system szybkich ruchów. Możesz przemieścić się w dowolne miejsce na mapie w mniej niż półtorej sekundy. Insomniac po raz kolejny dobrze wykorzystało możliwości dysku SSD PlayStation 5.
Oprawa wizualna, która przyciąga drobnymi szczegółami
Marvel's Spider-Man 2 zdecydowanie nie jest najpiękniejszym tytułem na PlayStation 5 (pod tym względem bardziej podobał mi się Ragnarok), ale ogólnie obraz jest bardzo dobry. Na ekranie jest wiele drobnych szczegółów, na przykład, jeśli latasz między drzewami, liście spadną. Woda jest dobrze odwzorowana. Nie zauważyłem też żadnych problemów z oświetleniem. Szczególnie podobają mi się postacie: ich włosy, mimika i ubrania. W tym aspekcie wszystko stoi na najwyższym poziomie. Znacznie zwiększył się też zasięg obrazu, a także pojawiło się więcej "poziomów" pogodowych, wcześniej były tylko trzy. Dlatego gra wyróżnia się wizualnie drobnymi szczegółami. Ale ogólny obraz nie budzi żadnych wątpliwości, a szczególnie przyjemnie jest patrzeć na wszystko wokół, gdy grasz rano lub wieczorem.
Ścieżka dźwiękowa superbohatera
Nie ma żadnych komentarzy na temat dźwięków. Wszystko w grze brzmi dobrze, a szczególnie podobały mi się głosy aktorów i ścieżka dźwiękowa. Za ten ostatni element odpowiadał kompozytor John Paesano. W grze znajdziemy kompozycje epickie, dramatyczne, pędzące i spokojne. Każdy utwór pojawia się w odpowiednim momencie i wprowadza odpowiedni nastrój.
Co mi się nie podobało
Bugi potrafią zepsuć całą zabawę. To prawda, mogą, ponieważ ich pojawienie się w grze jest loterią. Miałem tylko kilka błędów wizualnych, najczęściej gdy wrogowie utknęli w obiektach lub gdy coś dziwnego stało się z teksturami. Ale takich momentów było tylko kilka. Jeśli jednak poczytać opinie graczy, to niektórzy mieli znacznie mniej szczęścia. Częstym problemem jest to, że gra po prostu się zawiesza. Zdarzają się też sytuacje, w których Spider-Man po ostatniej misji zamienia się w biały sześcian (to nie żart). Jeśli więc obawiasz się, że szczęście nie będzie ci sprzyjać, poczekaj na pierwszą dużą łatkę i możesz spokojnie zabrać się za grę. Zazwyczaj gry Sony nie mają poważnych problemów w momencie premiery, ale tym razem coś poszło trochę nie tak. Lepiej byłoby wydać grę tydzień lub dwa później, by nie psuć wrażeń graczom.
Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Marvel's Spider-Man 2
- Marvel's Spider-Man 2 to epicka przygoda, która jest dwa razy większa i lepsza niż poprzednie części
- Walka z wrogami i latanie po Nowym Jorku nie nudzi się nawet po 20 godzinach.
- W grze występują jedne z najlepszych wersji Venoma i Craven the Hunter.
- Fajna ścieżka dźwiękowa tylko potęguje atmosferę stworzoną przez Insomniac Games
- Niektórzy gracze napotkali wiele błędów podczas premiery
Marvel's Spider-Man 2 | |
---|---|
Gatunek. | Akcja, Przygodowe |
Platformy | PlayStation5 |
Liczba graczy | Pojedynczy gracz |
Deweloper | Insomniac Games |
Wydawca | Sony |
Czas ukończenia gry | 12-25 godzin |
Data premiery | 20 października 2023 r. |
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej
- Recenzja Assassin's Creed Mirage: Bagdadzki parkour z szablami
- Recenzja Inside Out: Cocoon - wybuchowa niezależna gra logiczna autorstwa projektanta gier LIMBO i INSIDE
- Cyberpunk, na jaki zasługujemy: Phantom Liberty - fabularne rozszerzenie do Cyberpunk 2077
- Suspens w marsjańskiej kopalni: recenzja psychologicznej gry niezależnej Fort Solis
- Podwodny świat depresji: recenzja Under the Waves, gry przygodowej o życiu mężczyzny na dnie Morza Północnego