Suspens w marsjańskiej kopalni: recenzja psychologicznej gry niezależnej Fort Solis

Autor: Vladislav Nuzhnov | 22.08.2023, 21:00

Fort Solis to debiutancka trzecioosobowa psychologiczna gra thriller sci-fi autorstwa Fallen Leaf (wspierana przez Black Drakkar Games ). Akcja gry rozgrywa się na odległej stacji górniczej na Marsie - Fort Solis. Pewnego dnia stacja wysyła alarm, a Jack, zwykły inżynier, postanawia dowiedzieć się, co się tam stało i idzie to sprawdzić. Nie ma jednak pojęcia, co tak naprawdę tam na niego czeka. Gra przyciąga największą uwagę swoją gwiazdorską obsadą i oprawą wizualną, która została stworzona na silniku Unreal Engine 5.2. Nie jest to jednak gra, jakiej oczekuje większość graczy. fort Solis przez 80% czasu jest symulatorem chodzenia i nie każdemu taki rodzaj rozgrywki przypadnie do gustu. Jednak fabuła gry jest tak intrygująca i wciągająca, że po napisach końcowych w głowie pojawią się różne emocje: od "wow" do "o co w tym wszystkim chodziło?". Aby zrozumieć, czy warto kupić tę grę, zespół redakcyjny gg opowie ci o wszystkich głównych punktach Fort Solis, które powinieneś znać.

5 powody, dla których warto kupić Fort Solis:

  • Gwiazdorska obsada na czele z Rogerem Clarkiem i Troyem Bakerem
  • Oszałamiająca oprawa wizualna stworzona na silniku Unreal Engine 5.2
  • Chcesz zagrać w filmową grę
  • Uwielbiasz medytacyjne gry, które dają ci poczucie samotności
  • Od dawna marzysz o odwiedzeniu Marsa

2 powody, dla których nie warto kupować Fort Solis:

  • Nie jesteś gotowy zapłacić 25 dolarów za 4-godzinną historię
  • Nie lubisz "symulatorów chodzenia"

Szybki skok:

Historia: dlaczego tak wiele uwagi poświęcono grze?

Pomimo faktu, że Fallen Leaf jest debiutancką grą, wyglądało na to, że została stworzona przez jedno z najbardziej doświadczonych studiów na świecie (choć oczywiście mają ludzi, którzy tworzą gry od dawna, ale nadal). Graczy od razu przyciągnął fakt, że w głównych rolach wystąpili Roger Clark i Troy Baker. Ten pierwszy wcielił się w Arthura Morgana w kultowej grze Red Dead Redemption 2. Gracze często nazywają Arthura jedną z najlepszych męskich postaci w grach wideo. Troy Baker znany jest z wielu ról nie tylko w grach, ale jego główną jest Joel Miller z serii The Last of Us. Wystarczy tutaj wiedzieć, że pierwsze The Last of Us zostało wybrane przez graczy jako najlepsza gra ostatniej dekady, a The Last of Us Part II jest pierwszą grą, która zebrała ponad 300 nagród Gry Roku. A gracze zaczęli myśleć, że skoro takie gwiazdy branży zaangażowały się w debiutancki projekt małego studia, to szykuje się coś wielkiego.

1) Troy Baker, który grał Joela w TLoU; 2) Roger Clark, który grał Arthura w RDR 2 (ilustracja: BBC )

Drugą kwestią jest to, że Fort Solis został stworzony na silniku Unreal Engine 5.2. Nie ma jeszcze zbyt wielu gier wydanych na tym silniku, więc jeśli deweloperzy choć raz wspomną o UE 5, zwrócą na siebie uwagę. A kto z graczy nie chciałby zobaczyć, jakie funkcje są wbudowane w ten silnik? (Spoiler alert - duże).

Deweloperzy również aktywnie powiedzieli, że chcą dać graczom "narracyjne doświadczenie, które ma na celu opowiedzenie historii poprzez interaktywne środowisko". W rzeczywistości Fort Solis został zaprojektowany jak serial Netflix z 4 odcinkami, które można ukończyć w jeden wieczór. Deweloperzy inspirowali się również takimi projektami jak Detroit: Become Human i The Quarry, gdzie dużo uwagi poświęcono fabule, a także Dead Space. Jest tylko jedno "ale".

Fort Solis to nie Dead Space ani nawet The Callisto Protocol. To gra, która chce przede wszystkim opowiedzieć historię, więc będziesz wędrować i eksplorować każdy zakątek, czasami rozpraszając się zagadkami i scenami akcji. Dlatego fanom dynamicznej rozgrywki lub tym, którzy czekali na Dead Space 3.0, gra może się w ogóle nie spodobać. Jeśli jednak nie należysz do żadnej z tych dwóch kategorii i uważnie wędrujesz po Marsie i słuchasz wszystkich dialogów, Fort Solis zapewni Ci ciekawe wrażenia z gry, które naprawdę przypominają medytacyjny serial Netflix.

Pierwszy zwiastun gry zaprezentowany na Summer Game Fest 2022

Gdyby Arthur Morgan i Joel Miller spotkali się na Marsie

Mars, 2080. Inżynier Jack Leary, grany tutaj przez Rogera Clarke'a, i jego asystentka Jessica Appleton, grana przez Julię Brown, przeprowadzają naprawy w obiekcie na Marsie, kiedy otrzymują alarm ze stacji Fort Solis. Jack dwukrotnie próbuje skontaktować się ze stacją, ale nie otrzymuje odpowiedzi. Jessica jest zaniepokojona, ponieważ ktoś włączył sygnał, ale nie chce lub nie może odpowiedzieć? Jack staje się zbyt ciekawy, aby dowiedzieć się, co się dzieje, więc postanawia udać się na stację gigantycznym jeepem, który jest tu używany do poruszania się po planecie.

Jack udaje się na stację

Jack szybko dociera na stację, ale wraz z alarmem aktywowano protokół kwarantanny i teraz wszystkie drzwi i windy są zamknięte. Inżynier ma pewne problemy, ale mimo to dostaje się do wnętrza stacji, która na pierwszy rzut oka jest całkowicie normalna. Nawet nie widać, że coś się tu dzieje, ale to na razie. Jack zaczyna eksplorować stację, aby ją poznać, a jednocześnie utrzymuje kontakt z Jessicą. Błądząc po korytarzach i pomieszczeniach, bohaterowie mają logiczne pytanie: "Gdzie jest ktokolwiek?". Później Jessica sugeruje, że dobrze byłoby znaleźć medyka Wyatta Taylora, a w jego roli obsadzono Troya Bakera.

Jack przybywa na stację i nie wie jeszcze, co go czeka

Przez około godzinę Jack błąka się po stacji, a w tym czasie znajduje dzienniki audio i wideo reszty załogi, która tu mieszka (lub mieszkała). Opisują, co robią, swoje emocje, wrażenia i doświadczenia, ale nie ma nic niepokojącego w ich wiadomościach. Jack i Jessica orientują się, że miejscem, w którym najprawdopodobniej przebywa Wyatt, jest dział medyczny. I tu zaczynają się "niespodzianki". W jednym z pomieszczeń Jack znajduje mundur lekarza pokryty krwią, ale samego lekarza tam nie ma. Z każdym krokiem pojawiają się kolejne wskazówki, że coś poszło nie tak. Na przykład Jack znajduje jeden z dzienników wideo Wyatta, w którym początkowo mówi, że wszystko jest w porządku, ale pod koniec szepcze i mówi, że sprawy idą źle. A kiedy Jack dociera do działu medycznego, widzi ślady świeżej krwi na podłodze, a atmosfera staje się coraz bardziej napięta.

Kierując się do działu medycznego, Jack znajduje zakrwawione rzeczy i niepokojącą wiadomość Wyatta

Bohater znajduje martwe ciało strażnika, a gdy się uspokaja, zgłasza się do Jessiki i bada ciało. Kilka sekund później Jack dostrzega, że ktoś lub coś w zamkniętym kombinezonie zamknęło drzwi do wydziału i wyłączyło system wentylacji. Rozpoczyna się pełna napięcia i dynamiki scena, w której Jack próbuje opuścić wydział, ponieważ zostawił swój hełm przy wejściu do stacji, a teraz po prostu się dusi. Oczywiście udaje mu się uciec, ale teraz zdaje sobie sprawę, że nie może opuścić stacji. Musi dowiedzieć się, co tu się dzieje. W tym samym czasie Jessica wysyła sygnał alarmowy, aby przybyło tu więcej osób, najlepiej z bronią. A gdy będą w drodze, bohaterowie będą musieli przetrwać najdłuższą noc w swoim życiu.

Jack znajduje ciało strażnika, a potem historia zaczyna nabierać tempa

Przez następne 3 godziny będziemy musieli jeszcze bardziej zbadać stację, przeżyć pełne napięcia chwile, uratować życie i zrozumieć, co naprawdę wydarzyło się w Forcie Solis Ale będziemy w stanie to zrobić, jeśli nadal przetrwamy do rana.

Ogólnie rzecz biorąc, podobała mi się fabuła gry. Cały czas trzyma w napięciu. Nie nazwałbym tego horrorem, ale zawsze jesteś gotowy na wszystko. Historia rozwija się szczególnie dobrze w ostatnich dwóch odcinkach: 3 і 4. Tutaj zagadka zaczyna nabierać kształtów i teraz zdecydowanie nie ma odwrotu, ponieważ posunąłeś się za daleko ze swoimi umiejętnościami detektywistycznymi i musisz to zakończyć.

A ostatni odcinek gry to 10/10. W niektórych miejscach naprawdę siedziałem z otwartymi ustami, bo gra przyspiesza, przyspiesza, a potem leci z prędkością 200 kilometrów, a ty nie byłeś na to gotowy.

Więc jeśli cenisz historię nad rozgrywką w grach, a także chcesz, aby fabuła przypominała kosmiczny kryminał psychologiczny, spodoba ci się Fort Solis. I mam nadzieję, że kiedyś doczekam się kontynuacji tej historii, bo gra zdaje się sugerować, że to jeszcze nie koniec.

Charyzmatyczni bohaterowie z gwiazdorskimi głosami

Ta historia nie wyszłaby tak klimatycznie, gdyby nie aktorzy. Roger Clarke uczynił z Jacka postać, której stan emocjonalny nieustannie się zmienia. Początkowo wydaje się, że jest naiwnym wujkiem, który spokojnie podróżuje na dworzec. Początkowo żartuje, aktywnie o czymś dyskutuje i w ogóle, jakie problemy może mieć taka osoba? Ale potem Jack zaczyna panikować, krzyczeć i przeklinać wszystko. W końcu Jack, grany przez Clarke'a, przekazuje swoje emocje tak dobrze, że współczujesz tej postaci i chcesz wierzyć do końca, że mu się uda, że przeżyje. Taką postacią zawsze chce się grać, pomaga zanurzyć się w wydarzeniach gry swoimi prawdziwymi emocjami i nie pozwala odejść.

Jack Leary

Ale moim ulubieńcem tej historii jest Wyatt, grany przez Bakera. Jest jak Joker w Mrocznym Rycerzu. Dostał najmniej czasu ekranowego spośród głównych bohaterów, ale to on prowadzi w tym pełnym napięcia tańcu. Tylko on decyduje o tym, co będzie dalej i jak wszyscy się tu poruszają. Na początku jest zwykłym lekarzem, który nie zapada w pamięć. Ale potem... Te wszystkie emocje, przeżycia, łzy, nutki szaleństwa. Jak zawsze, Baker jest wyjątkowy. W 2023 roku na The Game Awards zdecydowanie powinien dostać nominację za najlepszy występ.

Wyatt Taylor

Chciałbym też wspomnieć o Julii Brown, która użyczyła głosu Jessice Appleton. O tej postaci mówiło się najmniej przed premierą, ale i ona spisała się świetnie. Jej postać jest tak uparta, że do samego końca będzie dążyć do ostatecznego celu. Martwi się o Jacka. Czuć, że są bliskimi przyjaciółmi i nawet jeśli zaczyna żartować, to zdajemy sobie sprawę, że za tymi żartami kryje się strach przed utratą kogoś bliskiego. I tak jak w przypadku innych postaci, w odpowiednim momencie staje się emocjonalna, a także wzmacnia wydarzenia na ekranie. Nadal pozostaje dla mnie zagadką, jak twórcom udało się zaprosić wszystkich tych aktorów do swojego debiutu gry, ale to trio tak bardzo się postarało, by nadać tej historii takie emocje, że gracze zapamiętają fabułę na długo.

Jessica Appleton

Jest jeszcze 5 innych postaci drugoplanowych. Zobaczymy i usłyszymy ich tylko w dziennikach audio i wideo. Ich głównym zadaniem jest pomoc graczowi w rozwikłaniu tajemnicy stacji. Na ekranie zobaczymy ich mniej, na ekranie więcej, ale każdy radzi sobie ze swoją rolą. Na początku wszyscy są tacy spokojni i rozmawiają o wszystkim, ale później ich nastrój bardzo się zmienia i nawet zaczynasz się trochę martwić o niektórych z nich, myśląc o tym, jak potoczyły się ich losy i wierząc, że spotkasz przynajmniej jednego z nich żywego.

Wszystkie 5 postaci drugoplanowych. Od lewej do prawej: Adam, Oscar, Nick, Helen, Asim

Czy na Marsie jest życie?

Świat gry okazał się kontrastowy. Z jednej strony mamy grę, która daje poczucie samotności. Szczególnie w drugiej połowie. Błąkasz się po pustych korytarzach stacji w poszukiwaniu czegoś, ale znajdujesz tylko swoje echo. Jeśli opuścisz stację i znajdziesz się "na zewnątrz", sytuacja tylko się pogorszy. Na powierzchni Marsa znajdziesz tylko burzę, przez którą ledwo widzisz swoje ręce, a gdzieś w oddali widać ogromne budynki, w których najlepsi naukowcy próbowali coś zbadać i dokonać światowego przełomu.

Cała baza Fort Solis

Ale, paradoksalnie, jak może to teraz zabrzmieć, świat gry wydaje się żywy. Wierzysz, że ludzie tu żyli. Jeśli pójdziesz do jakiejkolwiek chaty, nie wydaje się ona pusta. W niektórych wiszą plakaty sportowe, niektórzy zgromadzili własną małą bibliotekę podczas pobytu, a niektórzy zostawili kostkę Rubika na stole, nie układając jej. Jeśli zajrzysz do magazynów, zobaczysz, że są pełne jedzenia, wody i ubrań. Oprócz kabin, laboratoriów i korytarzy jest też salon z bilardem, rzutkami i kartami do pokera na stole.

Salon, w którym bawiła się cała załoga

I tutaj twórcy nie kłamali. Historia jest naprawdę opowiedziana poprzez interaktywne środowisko. Większość przedmiotów można podnieść i przekręcić, aby lepiej zrozumieć historię tego świata. Na przykład można znaleźć kilka doniczek, które zostały podarowane załodze przez Helen, ponieważ była ona odpowiedzialna za ogród. Niektóre doniczki mają nawet naklejki motywacyjne od samej Helen, która chciała zachęcić swoich przyjaciół.

Z większością przedmiotów można wchodzić w interakcje. Pozwala to zapewnić graczowi wciągające wrażenia, gdy lokacje nie wydają się puste

Gra nie powie ci, co się tutaj wydarzyło. Oferuje zrobienie tego za ciebie. Po obejściu wszystkich pomieszczeń, zbadaniu każdego przedmiotu, sam zrozumiesz wszystko (lub większość rzeczy). Dla mnie było to interesujące doświadczenie, ponieważ chcesz odkryć absolutnie wszystko, aby samemu ułożyć historię. Nawet nie zauważyłem, jak zdobyłem trofeum "Zbadaj wszystkie lokacje". Świat gry jest tutaj bardzo interesujący. Najważniejsze to nie dać się wciągnąć w fabułę, bo wtedy trudno będzie śledzić kolejne wydarzenia.

Eksplorując kajuty załogi, można zrozumieć, czym interesowali się w życiu i co sprawiało im przyjemność

A jak w to grać?

Będziesz musiał dużo chodzić. Na tym właśnie opiera się główna rozgrywka. Deweloperzy chcieli stworzyć doświadczenie, które opowiada historię. Czuli, że bardziej tradycyjna mechanika gry kolidowałaby z narracją, tematami, tonem i tempem, które starali się utrzymać. Dlatego Fort Solis nie ma broni, wrogów ani niczego innego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w tajemniczych grach kosmicznych. Czy to dobrze? Prawdopodobnie tak. Twórcy The Callisto Protocol próbowali już stworzyć własny odpowiednik Dead Space, ale 5 punktów od graczy na Metacritic pokazuje, że cud się nie wydarzył. Gry powinny oferować coś nowego i interesującego. Jasne, strzelanka w kosmosie spodobałaby się znacznie szerszej publiczności, ale czy nie widzieliśmy tego już wcześniej? Ale medytacyjna eksploracja stacji, na której jesteś tylko ty i setki pytań w twojej głowie, jest czymś bardziej interesującym. Jeśli grałeś w konwencjonalne Call of Duty przed Fort Solis, gra może wydawać się nieciekawa. Spróbuj więc zagrać w inne "powolne" gry, zanim zaczniesz się przygotowywać.

Ale cóż to za filmowy walkthrough. W grze nie ma praktycznie żadnego interfejsu. Jest tylko specjalne urządzenie na ręce, na którym można otworzyć mapę, czytać wiadomości i oglądać filmy - to wszystko. Nie ma zdrowia, wytrzymałości ani innych wskaźników, do których większość z nas jest przyzwyczajona. To znowu tworzy wciągające doświadczenie, gdy widzisz swoją postać, lokalizację i nic więcej na ekranie. Jednak banalna fermentacja również by mnie znudziła, ale Fallen Leaf znalazł sposób, aby utrzymać zainteresowanie gracza.

1) Analog smartfona na ręce bohatera, na którym można otworzyć mapę i czytać lub przeglądać zapisy; 2) Jedynym elementem interfejsu w grze jest minimalistyczny spot, który pokazuje, z czym można wchodzić w interakcje

Zbadaj każdy kąt, każdy pokój, wszystko, co widzisz

Jak wspomniano powyżej, gra ma wystarczająco dużo obiektów do interakcji, więc interesujące jest dotykanie wszystkiego, co tu jest, ponieważ często ujawnia fabułę. Na przykład są niebieskie karty SD z krótkimi dziennikami audio załogi. W kabinach i niektórych pokojach znajduje się również komputer z własnym odpowiednikiem poczty, gdzie ludzie korespondowali ze sobą. Najciekawszą rzeczą są dzienniki wideo. Zwykle na jednym komputerze znajdują się 1-2 filmy, każdy trwający około minuty, w których ktoś z załogi coś mówi. Najbardziej zapadają w pamięć nagrania, na których ktoś płacze, krzyczy, prosi o powrót na Ziemię, bo nie może już znieść tego, co dzieje się na Marsie. Czasami można znaleźć notatki, one również pozwalają lepiej zrozumieć sytuację na stacji.

1) Komputery, na których można obejrzeć dziennik wideo; 2) Możliwość przeglądania poczty jednego z członków załogi; 3) Po aktywacji karty SD można odsłuchać audio

W sumie są 122 takie przedmioty, ale bardzo łatwo je zebrać. Jeśli dokładnie zbadasz lokacje i zajrzysz do wszystkich drzwi, zbierzesz prawie wszystkie z nich. Zebrałem 121 przedmiotów i zgubiłem tylko jeden dziennik wideo. Po raz pierwszy zebrałem tak wiele dodatkowych przedmiotów bez pomocy YouTube. Dlatego twórcy dołożyli wszelkich starań, abyś mógł łatwo zebrać wszystkie dowody i wiadomości załogi.

Wszystkie zebrane przedmioty można następnie wyświetlić w menu głównym w sekcji "dodatkowe".

Istnieją również przedmioty kolekcjonerskie. Na stacji będzie 21 plakatów. Nie są one trudne do zebrania. Udało mi się znaleźć wszystkie i nie stanowiło to praktycznie żadnego problemu. Raz tylko musiałem uważnie szukać w ciemnym korytarzu, a innym razem na otwartej przestrzeni, gdzie cały czas szalał huragan. Najważniejsze, że twórcy nie "duszą" nas zbieraniem przedmiotów. 21 plakatów to trochę więcej niż 5 sztuk na epizod. A 122 nagrania załogi nie są trudniejsze do zebrania niż plakaty. W końcu jeden komputer może mieć 5 wiadomości, 3 filmy i jedno nagranie audio. I to jest ten rodzaj zbieractwa, który lubię w grach, bo nie musisz zbierać przedmiotów ze względu na kolejne trofeum. Zbierasz je, ponieważ jest to główny element gry, który został tutaj organicznie dodany.

Plakaty kolekcjonerskie

Zagadki i QTE, aby uczynić ją bardziej zabawną

Czasami gra zaoferuje ci małe zagadki. Aby dostać się do określonej lokacji, potrzebujemy poziomu rozdzielczości lub baterii. Na początku mamy 0 poziom rozdzielczości, a maksymalny to 5. Musisz więc pomyśleć o tym, jak uzyskać inne poziomy rozdzielczości lub znaleźć baterię, ale nie ma nic bardzo skomplikowanego. Bardzo rzadko natkniemy się na zamknięty sejf. Gdzieś na lokacji będzie kod, który trzeba znaleźć i aktywować. To zadanie wyłącznie dla uważnych. Ale będzie tylko jedna pełnoprawna łamigłówka - pod koniec gry. Będziesz musiał trochę pomyśleć, aby zrozumieć, jak to powinno działać. Dodałbym jeszcze 2-3 pełnoprawne zagadki dla większej różnorodności, ale dobrze, że gra ma coś jeszcze do zrobienia poza tym.

Jedyną zagadką w grze, w której trzeba poważnie pomyśleć, jest prawidłowe ponowne uruchomienie niektórych serwerów w pokoju

Podczas scen akcji są momenty QTE, w których trzeba szybko naciskać przyciski. Sceny te natychmiast podnoszą poziom adrenaliny. Przechadzasz się, a sekundę później musisz nacisnąć przyciski, aby przyspieszyć, aby uniknąć śmierci. Większość z tych momentów będzie na końcu, ale chciałbym je zobaczyć w całej grze, ponieważ najbardziej urozmaicają rozgrywkę w Fort Solis. Oto jeden z momentów, w których trzeba naciskać przyciski na czas.

Co z optymalizacją, oprawą wizualną i dźwiękową?

Grałem w grę na PlayStation 5 i było kilka drobnych problemów z optymalizacją. W otwartych lokacjach liczba klatek na sekundę spadała od czasu do czasu. A biorąc pod uwagę, że pierwsza lokacja w grze jest otwarta, można pomyśleć, że tak będzie do końca. Ale na szczęście gra utrzymuje stabilne 60 klatek w pomieszczeniach. Jedyną rzeczą jest to, że fps spadł najbardziej przed finałem gry w jednym z pomieszczeń w ogrodzie botanicznym. Wydaje się, że było to tylko 20 klatek, ale był to odosobniony przypadek. Chociaż aktualizacja z pierwszego dnia powinna naprawić te problemy, a gra będzie utrzymywać 60 fps wszędzie.

Na PS5 gra działa w dwóch trybach: jakości (30 fps i ulepszona grafika) i wydajności (60 fps i nieco gorsza grafika)

Twórcy powinni również zwrócić uwagę na tekstury, które żyją we własnym wymiarze. Zdarzają się z nimi błędy, których nie sposób nie zauważyć. Takich momentów nie było wiele, ale i tak lepiej to naprawić przed premierą.

W jednym z pomieszczeń tekstura na planszy po prostu się nie ładowała

Niesamowicie piękny Mars i dbałość o drobne szczegóły

Jeśli odłożymy na bok problemy z niektórymi teksturami, oprawa wizualna Fort Solis jest jedną z najmocniejszych stron gry. Każdy obiekt jest szczegółowy i na wszystko chce się patrzeć. Szczególnie podobał mi się sposób wykonania strojów postaci. Te wszystkie pasy, karabinki, narzędzia na pasie, hełm z różnymi drobnymi detalami zasługują na szczególną pochwałę. Powierzchnia Marsa również jest dobrze wykonana. Widać wszystkie ślady transportu, a jak się spojrzy na lampy, to lepiej widać pył i takich drobnych detali jest mnóstwo. A wszystko to zostało stworzone przez mały zespół. Dlatego grafika robi jeszcze większe wrażenie. W odpowiednich rękach Unreal Engine 5.2 może naprawdę stworzyć realistyczny, ekscytujący i kinowy obraz.

Szczegółowy kostium głównego bohatera

Chociaż różnorodność lokacji nie jest duża, ale, jak już wspomnieliśmy nie raz, zawsze jest coś do zobaczenia. Szczególnie dobrze prezentuje się powierzchnia Marsa. Fascynuje i przeraża swoją ciszą i tajemniczością.

Tajemniczy Mars i ukryte na nim stacje

Udźwiękowienie potęgujące napiętą atmosferę gry

Z oprawą audio w grze nie ma najmniejszych problemów. Deweloperzy zwrócili również uwagę na szczegóły. Przykładowo, gdy bohater idzie, karabinki od czasu do czasu stukają o niego, co tworzy charakterystyczny dźwięk. Kiedy przechodzimy przez jakieś zautomatyzowane drzwi, również pojawia się dźwięk. Nagrano nawet dźwięk obracanej kostki Rubika. A w tle cały czas przygrywają pełne napięcia melodie, które nie pozwalają zapomnieć, że badamy tajemniczą sprawę związaną z zaginięciami i zgonami.

Nie ma tu zbyt wielu piosenek, ale warto wspomnieć o głównej. Utwór "If You Let Me" został napisany specjalnie na potrzeby gry przez polską piosenkarkę Mary Komasę i rozbrzmiewa w momencie, który najbardziej zapada w pamięć, co tylko potęguje emocje towarzyszące rozgrywce.

Co mi się nie podobało

W grze jest tylko jeden poważny mankament - słabo zaimplementowana nawigacja po mapie. Wciskając R1 otrzymujemy mapę, która pokazuje wszystkie pomieszczenia i łączące je korytarze. Na tej mapie jest nawet żółty wskaźnik, który pokazuje naszą lokalizację, ale jest kilka niuansów. Żółty wskaźnik nie zawsze dokładnie pokazuje naszą lokalizację. Miałem sytuację, w której wskaźnik pokazywał, że jestem daleko od celu, przeszedłem kilka metrów i mój wskaźnik był tuż obok celu. Jak to działa? Być może ten błąd zostanie naprawiony po premierze, ale było to mylące. Mogło się też zdarzyć, że wskaźnik pokazywał mi, że idę jednym korytarzem, ale w rzeczywistości był to zupełnie inny korytarz, przez co znalazłem się w złym miejscu. Ponadto Fort Solis jest podzielony na kilka poziomów, a kiedy gra prosi cię o zejście korytarzem warunkowym A, może on znajdować się na trzecim poziomie, a ty jesteś na drugim poziomie, i tutaj byłoby miło, gdyby gra podpowiedziała, że powinieneś iść w dół lub w górę. Ponieważ mamy grę z minimalnym interfejsem, nie jest konieczne wytyczanie trasy, jak ma to miejsce w grach z otwartym światem. Chcę tylko, aby mapa była uczciwa i pokazywała mi dokładną lokalizację oraz wskazywała, którego poziomu stacji potrzebuję - to byłoby więcej niż wystarczające. Ogólnie rzecz biorąc, byłoby nawet fajnie, gdyby słaba nawigacja mapy była wyjaśniona faktem, że na Marsie znajduje się wrogi EW (wojna elektroniczna - przyp. red.).

Mapa w grze jest zaimplementowana jako osobna aplikacja na bransolecie bohatera

Ale większość problemów z nawigacją pojawia się na powierzchni Marsa, zwłaszcza po raz pierwszy, gdy nie znasz jeszcze lokalizacji budynków. Byłoby miło, gdyby twórcy dodali możliwość wyświetlania znacznika na ekranie, jeśli szukasz celu przez długi czas. Na przykład Sony zrobiło to w The Last of Us i bardzo pomogło. W przeciwnym razie, jeśli jesteś gotowy do grania w projekt, w którym musisz głównie chodzić, nie ma poważnych wad.

Możliwość włączenia nawigacji w TLoU II, jeśli nie możesz znaleźć drogi w danej lokalizacji przez długi czas. Taka funkcja byłaby przydatna w Fort Solis, gdy błądzisz przez kilka minut i nie wiesz, gdzie iść dalej

Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć o Fort Solis

  • Fort Solis to thriller psychologiczny stworzony w stylu serialu telewizyjnego
  • Gra ma tylko 4 odcinki i można ją łatwo ukończyć w jeden wieczór
  • Gwiazdorska obsada nadaje tej historii jeszcze więcej emocji
  • Unreal Engine 5.2 sprawi, że zbadasz każdy obiekt stacji
  • Deweloperzy stworzyli wciągające doświadczenie, które zanurza cię w świecie gry i motywuje do jego pełnego zbadania
Fort Solis
Gatunek Thriller psychologiczny science-fiction
Platformy PlayStation 5, PC
Liczba graczy Single-player
Deweloper Fallen Leaf, Black Drakkar Games
Wydawca Dear Villagers
Czas ukończenia 3-5 godzin
Data premiery 22 sierpnia 2023

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej

Podziękowania

Redakcja pragnie podziękować agencji Plan of Attack PR za uprzejme udostępnienie gry do recenzji