Lenovo Legion Pro 7 to bardzo wydajny laptop gamingowy, który można uznać za swego rodzaju zamiennik dextopa. Został on skonfigurowany z flagowym procesorem Intel Core i9 13. generacji oraz kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090 Laptop świetnie radzi sobie w grach, 3D i innych wymagających zadaniach. O odpowiednie chłodzenie tych potężnych podzespołów dba zaś dobry system chłodzenia. Do niewątpliwych zalet laptopa należy wysokiej jakości 16-calowy ekran IPS o częstotliwości odświeżania 240 Hz, duża liczba złączy, w tym nowoczesne wyjścia monitorowe, pełnowymiarowe USB i sieciowe RJ-45. Klawiatura laptopa ma niemal standardowy układ i bardzo wygodne przyciski. Można mieć pewne zastrzeżenia do laptopa, ale nie są one krytyczne. Trochę dziwi brak skanera linii papilarnych czy kamery na podczerwień do identyfikacji właściciela we flagowym laptopie za duże pieniądze. Czytnik kart również byłby bardzo przydatny. Wśród najbliższych konkurentów jest ASUS ROG Strix Scar 16, który ma nieco mocniejszy procesor i wyświetlacz Mini LED. Ma jednak grubszą obudowę, bardziej agresywny design i nietypowy układ klawiatury. A także nieco droższy HP Omen 17, który ma 17,3-calowy ekran i większy dysk. Ale podobnie jak Scar 16, ma nieco dziwny układ klawiatury.
6 powodów, dla których warto kupić Lenovo Legion Pro 7:
- doskonała wydajność, która wystarcza do wszystkich nowoczesnych gier;
- wydajny system chłodzenia;
- wspaniały 16-calowy ekran IPS z częstotliwością odświeżania 240 Hz;
- stylowa metalowa obudowa;
- wygodna klawiatura;
- wiele złączy.
2 powody, dla których nie warto kupować Lenovo Legion Pro 7:
- brak skanera linii papilarnych, kamery na podczerwień lub czytnika kart;
- potrzebujesz laptopa z dłuższym czasem pracy na baterii.
Szybki start:
- Co znajduje się w pudełku?
- Jak wygląda Lenovo Legion Pro 7?
- Jak wygodny jest Lenovo Legion Pro 7?
- Jak dobry jest ekran?
- Co z wydajnością i czasem pracy na baterii?
- W suchej równowadze
Co jest w pudełku?
Lenovo Legion Pro 7 jest dostarczany w dużym czarnym pudełku z błyszczącym napisem Legion. Opakowanie jest niemal standardowe. Sam laptop, zasilacz 330W, kabel zasilający, dokumentacja i małe pudełko z akcesoriami. Jak się okazało, w środku znajdziemy cztery wymienne białe ceramiczne nakładki na klawisze WASD, dodatkowe przełączniki oraz narzędzie do ich wymiany.
A co z wyglądem i konstrukcją Lenovo Legion Pro 7?
Zdecydowana większość laptopów Lenovo Legion ma dość stylowy i powściągliwy design. Po wyłączeniu podświetlenia RGB wygląda bardziej jak droga stacja robocza. Lenovo Legion Pro 7 ma wyraźny prostokątny kształt, górna i dolna pokrywa są metalowe, a powierzchnia robocza wykonana jest z wysokiej jakości i dość wytrzymałego tworzywa sztucznego. Korpus jest bardzo ciemnoszary, prawie czarny z matową powierzchnią. Jest przyjemny w dotyku i dobrze wygląda, ale pozostają na nim odciski palców. Konstrukcja jest znana z linii Legion. Tak więc wyświetlacz nie jest przymocowany do tylnej części laptopa, ale na górze górnej obudowy, nieco bliżej użytkownika za pomocą dwóch zawiasów. Górna pokrywa jest ozdobiona małym logo Lenovo w prawym dolnym rogu i napisem Legion w lewym górnym rogu. Na pokrywie nie ma podświetlenia.
Na krawędziach znajduje się wiele dużych sześciokątnych otworów wentylacyjnych. Jest to całkiem normalne w przypadku potężnego modelu do gier. Jest też wiele złączy, które znajdują się po bokach i z tyłu. Po lewej stronie znajdują się USB-A 3.2 Gen 1 i USB-C 3.2 Gen 2 z obsługą DisplayPort 1.4 i 140W Power Delivery. Dzięki odpowiedniemu zasilaczowi można używać laptopa do pracy biurowej bez konieczności noszenia ze sobą dużego zasilacza o mocy 330 W. Ale oczywiście laptop nie będzie działał z pełną wydajnością.
Po przeciwnej stronie znajduje się gniazdo audio 3,5 mm, elektroniczny przełącznik migawki kamery internetowej i kolejne USB-A 3.2 Gen 1.
Z tyłu umieszczono pełnoprawne gigabitowe złącze sieciowe Ethernet (RJ-45), kolejne USB-C 3.2 Gen 2 (DisplayPort 1.4, Power Delivery 140W), HDMI 2.1, 2xUSB-A 3.2 Gen 1 (w tym jedno z obsługą ładowania gadżetów przy wyłączonym laptopie) oraz autorskie złącze zasilania. Podsumowując, bardzo dobry zestaw, któremu brakuje czytnika kart pamięci. Będzie odpowiedni dla osób pracujących ze zdjęciami/filmami.
Całą szerokość przedniej krawędzi laptopa pokrywa sześciostrefowe podświetlenie RGB, które można dostosować do własnych upodobań, zsynchronizować z klawiaturą lub po prostu wyłączyć.
Ramki na górze i po bokach wyświetlacza są cienkie. Kamera internetowa ze wskaźnikiem i dwoma mikrofonami znajduje się w swoim zwykłym miejscu na małej półce, co jest wygodne przy otwieraniu laptopa.
Na spodzie znajduje się wiele otworów wentylacyjnych i szerokie gumowe nóżki zapewniające dobre zamocowanie na stole. Głośniki umieszczono na ściętych powierzchniach pod kątem, co powinno nieco poprawić dźwięk. Dolna pokrywa jest przykręcona dziesięcioma śrubami. Użytkownik ma dostęp do dwóch slotów SO-DIMM (w naszym przypadku są one zajęte przez dwie taśmy 16 GB), dwóch slotów M.2 na dyski USB oraz karty sieciowej. Opcje rozbudowy są więc bardzo dobre.
Lenovo Legion Pro 7 jest dobrze zmontowany z wysokiej jakości materiałów, panele prawie się nie wyginają. Trudno nazwać tego laptopa gigantem: 363.4x262,1x25,9 mm, ale waga 2,8 kg nie jest zbyt wygodna w codziennym transporcie. Ale ten laptop jest nadal pozycjonowany bardziej jako zamiennik komputera stacjonarnego, więc jest to całkiem normalne.
Jak wygodny jest Lenovo Legion Pro 7?
Wyświetlacz Lenovo Legion Pro 7 jest zamocowany za pomocą dwóch zawiasów, które umożliwiają otwarcie laptopa o 180 °. Pokrywę można podnieść jedną ręką i jest dobrze zamocowana w żądanej pozycji.
Klawiatura zajmuje prawie całą szerokość powierzchni roboczej i ma standardowy układ z dodatkowym blokiem numerycznym. Jedyną osobliwością układu jest zmniejszony rozmiar przycisków funkcyjnych, który kończy się na przyciskach sterowania multimediami. Blok strzałek jest pełnowymiarowy i nieco przesunięty bliżej użytkownika. Oba klawisze Shift są długie. Nie ma więc prawie żadnych nietypowych momentów, a przyzwyczajenie się do nich zajmuje minimum czasu. Przycisk zasilania z wbudowaną diodą LED znajduje się nad klawiaturą. Z jakiegoś powodu Lenovo zdecydowało się całkowicie zrezygnować z biometrycznych metod odblokowywania laptopa w Legion Pro 7. Nie ma czujnika linii papilarnych ani kamery na podczerwień.
Przyciski mają pełny skok 1,5 mm, naciska się je przyjemnie i informacyjnie. Klawiatura posiada podświetlenie RGB z różnymi efektami i możliwością indywidualnych ustawień dla każdego przycisku.
Opcjonalnie nakładki na klawisze WASD można wymienić na dodatkowe białe z powłoką przypominającą ceramikę. Zestaw zawiera niezbędne narzędzia i 8 dodatkowych przełączników.
Touchpad, choć nie jest szklany, ma dobrą powłokę i czułość. W zupełności wystarcza do pracy z dokumentami, przeglądania stron i innych prostych zadań.
Jak dobry jest ekran?
Lenovo Legion Pro 7 jest wyposażony w wyświetlacz IPS o rozdzielczości 2560x1600. Współczynnik proporcji wynosi 16:10, co ostatnio jest coraz częściej stosowane w laptopach. Maksymalna częstotliwość odświeżania wynosi 240 Hz, a czas reakcji piksela to 4 ms. Lenovo twierdzi, że wyświetlacz ma maksymalną jasność 500 cd/m², kontrast statyczny 1200:1 i 100% gamę kolorów sRGB. Obsługiwane są Dolby Vision, HDR 400 i synchronizacja częstotliwości odświeżania G-Sync. Ekran jest naprawdę bardzo dobrej jakości. Ma maksymalne kąty widzenia przy minimalnej redukcji kontrastu, przyjemne kolory i skuteczną powłokę antyrefleksyjną. Pomiary sprzętowe wykazały, że wartości jasności i kontrastu są zbliżone do deklarowanych. Maksymalna jasność wyniosła 480,243 cd/m², jasność czarnego pola 0,452 cd/m², a kontrast statyczny 1062:1. Gama kolorów jest niemal identyczna z sRGB, a dokładność odwzorowania kolorów jest bliska wartościom referencyjnym.
A co z wydajnością i czasem pracy na baterii?
Wewnątrz Lenovo Legion Pro 7 ma jedne z najpotężniejszych komponentów, jakie można znaleźć w nowoczesnym flagowym laptopie do gier. Procesor to 24-rdzeniowy potwór Intel Core i9-13900HX. Ten procesor Raptor Lake 13. generacji, wyprodukowany przy użyciu procesu Intel 7, zawiera 8 wysokowydajnych rdzeni o częstotliwości od 2,2 do 5,4 GHz i 16 energooszczędnych rdzeni o częstotliwości od 1,6 do 3,9 GHz. Obsługuje do 32 wątków, a pamięć podręczna trzeciego poziomu wynosi 32 MB. Poziom TDP wynosi 55 W z możliwym krótkoterminowym wzrostem do 157 W. W przypadku Lenovo Legion Pro 7 pod dużym obciążeniem moc może osiągnąć około 135 W. Wbudowany układ graficzny Intel UHD Graphics ma 32 jednostki obliczeniowe i częstotliwość do 1,65 GHz. Dyskretna karta graficzna to flagowa NVIDIA GeForce RTX 4090 Laptop o mocy 150W TGP plus 25W Dynamic Boost. Standardowa częstotliwość wynosi 1455 MHz, a częstotliwość Boost 1605 MHz. Ilość pamięci wideo wynosi 16 GB GDDR6. Dostępny jest multiplekser MUX Switch, który umożliwia przełączanie dyskretnej karty graficznej bezpośrednio na wyświetlacz, a nie przez zintegrowaną kartę, która wymaga ponownego uruchomienia po aktywacji. Obsługuje również technologię NVIDIA Advanced Optimus, która działa w hybrydowym trybie wydajności (włączonym w aplikacji Lenovo Vantage), automatycznie przełącza się między kartami graficznymi i nie wymaga ponownego uruchamiania. Ilość pamięci RAM wynosi 32 GB DDR5-5600 MHz. Zastosowano dwie taśmy 16 GB, nie są one wlutowane, więc możliwa jest rozbudowa. Karta bezprzewodowa to Killer AX1675i z obsługą Wi-Fi 6E (802.11ax) (Dual band) 2x2 i Bluetooth 5.1. Istnieje również gigabitowy Ethernet dla połączenia przewodowego. Lenovo wspomina również o zastosowaniu w laptopie układu LA-2Q AI do uczenia maszynowego. Twierdzi się, że dzięki czujnikom na komponentach laptopa i technologii Smart Engine laptop optymalizuje wydajność w czasie rzeczywistym. A dzięki wspomnianemu uczeniu maszynowemu z czasem robi to jeszcze lepiej. Nie ma praktycznych sposobów, aby to zweryfikować, więc będziesz musiał po prostu uwierzyć Lenovo na słowo.
Wyniki w syntetycznych testach wydajności są imponujące. Zarówno w testach procesora, jak i grafiki, laptop wykazuje niezwykle wysoką wydajność, porównywalną z potężnymi nowoczesnymi komputerami stacjonarnymi do gier. Lenovo Legion Pro 7 ma więc wystarczającą moc do wszystkich najbardziej wymagających gier i wymagających zadań roboczych (modelowanie 3D, silniki gier itp.) i ma wystarczająco dużo, aby wytrzymać przez wiele lat.
Za chłodzenie podzespołów odpowiada system Legion Coldfront 5.0, w skład którego wchodzą dwa wentylatory. Przy długotrwałym maksymalnym obciążeniu w teście obciążeniowym AIDA64 temperatura może wahać się w granicach 75-85°, procesor prawie w ogóle się nie dławi, a laptop działa stabilnie. Przy maksymalnym obciążeniu występuje hałas, ale nie jest to najgłośniejszy laptop do gier, jaki kiedykolwiek testowaliśmy. System chłodzenia nie krzyczy przez wbudowane głośniki. Klawiatura pozostaje chłodna, tylko obszar nad nią robi się trochę ciepły.
Dysk to szybki SSD Samsung PM9A1 M.2 NVMe PCIe Gen4 x4 o pojemności 1 TB. Laptop ma jeszcze jedno gniazdo M.2 na dodatkowy dysk SSD.
Maksymalna prędkość odczytu wyniosła około 6700 MB/s, a prędkość zapisu około 4950 MB/s.
Wszystkie nowoczesne gry działają doskonale na maksymalnych ustawieniach graficznych. Prawie zawsze można oczekiwać co najmniej 60 FPS. Cyberpunk 2077 z najnowszą łatką, wszystkimi możliwymi ustawieniami ray tracingu (w tym śledzenia ścieżek) i DLSS w trybie automatycznym działa przy 55-60 FPS.
Jeśli włączysz generowanie klatek DLSS, liczba ta wzrośnie do 85-95 FPS:
Callisto Protocol. Maksymalne ustawienia z ray tracingiem: 93-112 FPS
The Ascent. Maksymalne ustawienia z Ray Tracing, bez DLSS. 65-80 FPS.
Baldur's Gate 3. Ustawienia Ultra, DLSS i FSR wyłączone. 137-164 FPS:
Starfield. Ustawienia maksymalne, skalowanie FSR2. 60-80 FPS w otwartych lokacjach, 100+ w zamkniętych:
God of War. Maksymalne ustawienia, bez DLSS i FSR. Stabilne 120 FPS (ograniczone do gry):
Lords of the Fallen. 115-155 FPS:
System audio laptopa obejmuje dwa głośniki 2W. Podobno zostały one dostrojone przez firmę Harman. Ogólnie rzecz biorąc, są to bardzo dobre głośniki z dobrym marginesem głośności, ale nie więcej. Wystarczą do filmów, filmów i gier, ale miłośnicy muzyki będą musieli podłączyć coś poważniejszego do słuchania muzyki.
Lenovo Legion Pro 7 ma dużą czterokomorową baterię 99,9 Wh. Laptop obsługuje szybkie ładowanie: 80% w 30 minut, pełne naładowanie w około godzinę. Tak potężne laptopy nigdy nie mają długiego czasu pracy na baterii. Sytuacja nie zmieniła się w przypadku Lenovo Legion Pro 7. Producent obiecuje 4,4 godziny pracy. Podczas pracy biurowej (przeglądarka, dokumenty) przy jasności 50% laptop wytrzymał około 3,5 godziny.
Lenovo Legion Pro 7 może być dostarczony z preinstalowanym systemem operacyjnym (i autorskim oprogramowaniem) lub bez niego. Recenzowana konfiguracja jest dostarczana bez systemu operacyjnego, więc będziesz musiał zainstalować wszystko samodzielnie. Najważniejszym oprogramowaniem do zainstalowania jest aplikacja Lenovo Vantage. Posiada ona standardowy zestaw funkcji: aktualizacje systemu, diagnostyka, podświetlenie klawiatury, nagrywanie makr, obsługa kamerki internetowej i mikrofonu, tryby ładowania itp. Ale jest też kilka interesujących i ważnych funkcji. Jest sposób na przełączanie trybów karty graficznej i jej podkręcanie. Jest też bardzo funkcjonalna sekcja do szczegółowych ustawień wydajności systemu, w tym limitów temperatury, mocy dla CPU i GPU. Jest też tryb niestandardowy dla systemu chłodzenia z ustawieniami intensywności w zależności od obciążenia. Posiada on pewną funkcję "fool-proof": intensywności nie można obniżyć poniżej pewnego poziomu, co jest niezbędne do zapewnienia normalnego funkcjonowania systemu.
Laptop obsługuje również technologię śledzenia Tobii. Działa ona w niektórych grach, a także jest w stanie automatycznie przyciemnić obraz lub zablokować laptopa, gdy właściciel go opuszcza, monitorować czas spędzony na laptopie, śledzić odległość oczu od ekranu itp.
Cztery rzeczy, które musisz wiedzieć o Lenovo Legion Pro 7.
- Lenovo Legion Pro 7 - ma potężny 24-rdzeniowy procesor Intel Core i9 13. generacji i kartę graficzną GeForce RTX 4090.
- Laptop jest wyposażony w wysokiej jakości 16-calowy ekran IPS 2560×1600 z częstotliwością odświeżania 240 Hz.
- Ma metalową obudowę i półpodświetlenie RGB.
- Nie nadaje się do pracy z dala od gniazdka.
Specyfikacja Lenovo Legion Pro 7 | |
---|---|
Wyświetlacz | 16 cali, 2560×1600 16:10, IPS, 240 Hz, 4 ms |
Wymiary | 363,4 x 262,1 x 25,9 mm |
Waga | 2.8 kg |
System operacyjny | Bez systemu operacyjnego |
Procesor | Intel Core i9-13900HX (Rapto Lake, Intel 7), 24 rdzenie/32 wątki, 2,2-5.4 GHz |
Pamięć RAM | 32 GB DDR5-5600 MHz |
Grafika | nVidia GeForce RTX 4090 Mobile, 16 GB GDDR6, zintegrowana grafika Intel UHD |
Pamięć masowa | 1 TB SSD M.2 NVMe PCIe Gen4 x4 |
Łączność | Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac/ax, Bluetooth 5.2 |
Złącza | HDMI 2.1, 4xUSB-A 3.2 Gen 1, 2xUSB-C 3.2 Gen 2 (Thunderbolt 4, DisplayPort 1.4, Power Delivery), RJ-45, gniazdo audio 3,5 mm |
Kamera internetowa | FullHD |
Bateria | 99.9Wh |
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:
- Recenzja ASUS ROG Zephyrus G14 (2023): lekki mistrz gier
- Recenzja Acer Nitro 5 AN515-58: niedrogi laptop do gier z GeForce RTX 4050
- Recenzja ASUS Zenbook S 13 OLED (UX5304V): najcieńszy 13-calowy laptop z wyświetlaczem OLED
- Recenzja MSI Titan GT77 HX 13V: potworna wydajność, mechaniczna klawiatura i ekran 4K MiniLED
- Recenzja ASUS ROG Strix SCAR 16 (2023): totalna dominacja na wirtualnym polu bitwy