USA wycofały myśliwce piątej generacji F-35 Lightning II z Bliskiego Wschodu po tym, jak Rosja zaprzestała prowokacji powietrznych.

Autor: Maksim Panasovskyi | 07.10.2023, 23:41
USA wycofały myśliwce piątej generacji F-35 Lightning II z Bliskiego Wschodu po tym, jak Rosja zaprzestała prowokacji powietrznych.

Amerykańskich myśliwców piątej generacji nie ma już na Bliskim Wschodzie. Ogłosił to szef Centralnego Dowództwa Sił Powietrznych USA, generał porucznik Alex Grynkewich.

Co wiadomo

W ostatnich tygodniach rosyjskie odrzutowce przestały prowokować amerykańskich pilotów i drony na niebie nad Syrią, choć ich zachowanie nadal określano jako nieprofesjonalne. Niemniej jednak, amerykańskie siły powietrzne zdecydowały się sprowadzić do kraju myśliwce piątej generacji F-35 Lightning II.

Samoloty przybyły do regionu pod koniec lipca tego roku w odpowiedzi na agresywne działania Iranu w cieśninie Ormuz, która jest strategicznym punktem między Zatoką Omańską a Zatoką Perską. Przepływa przez nią jedna piąta światowej ropy naftowej. Później rosyjskie odrzutowce zestrzeliły dwa drony MQ-9 Reaper i sprowokowały amerykańskich pilotów.

Po F-35 Lightning II, USS Bataan, okręt desantowy przewożący odrzutowce Harrier, powrócił do Stanów Zjednoczonych. Tymczasem myśliwce czwartej generacji F-16 Fighting Falcon i samoloty szturmowe A-10 Thunderbolt II, lepiej znane jako Warthog, pozostają w regionie.

Źródło: Air & Space Forces Magazine