Infensory cyfrowe: kim są, dlaczego są tworzone i komu przynoszą zyski

Autor: Constantine Philippov | 06.07.2019, 14:01
Infensory cyfrowe: kim są, dlaczego są tworzone i komu przynoszą zyski

Współczesny świat w XXI wieku dał nam wiele odkryć naukowych i technicznych, dzięki czemu istnieje coś takiego jak sztuczna inteligencja w naszym życiu. Dzisiaj, obdarzone inteligencją maszyny mogą wykonywać za człowieka nie tylko fizyczną, umysłową, ale również pracę twórczą. I nie zawsze można zrozumieć, z kim obecnie prowadzi się dialog przez telefon i na kogo jesteś podpisany w Instagram - ponieważ to może być bot lub tworzenie cyfrowe.

Koncepcja „cyfrowego influencera” pojawiła się stosunkowo niedawno. Z reguły jest to wirtualny model 3D. Ich wygląd jest czasami trudny do odróżnienia od starannie edytowanego obrazu, ponieważ zespół specjalistów od modelowania 3D, fotografów i grafików pracuje nad rozwojem modelu. Jakie funkcje wykonuje każdy z nich? Specjalista w modelowaniu trójwymiarowym tworzy nie tylko figurę modelu, ale także zajmuje się ustawieniem animacji ciała i twarzy. Trudność w tworzeniu takich postaci polega na tym, że nie jest łatwo rysować włosy, strukturę skóry i wyraz twarzy. Dla modelu tworzone są ubrania, buty i inne elementy wizualne niezbędne do pełnej wizualizacji obrazu.

Każdy model ma konto na Instagramie, jest filmowany na okładki magazynów mody, udziela wywiadów, zawiera umowy z markami mody. Nietrudno zgadnąć, że takie projekty skupiają się na komercyjnej współpracy ze znanymi markami. Konta w sieciach społecznościowych wirtualnych postaci natychmiast zyskują ogromną liczbę subskrybentów z powodu niezwykłej i unikalnej zawartości.

Właściwie to influencerowie są idolami. Każda taka wirtualna kreacja ma swoje własne cele i zadania, a także atrakcyjny model zachowania w odgrywaniu ról. Większość z nich koncentruje się na biznesie modelowym. A jeśli współpraca z prawdziwym klientem może dać firmom wiele problemów (w komunikacji, przeciążeniu profilu reklamą i tym samym czynniku ludzkim), wtedy praca z cyfrowym czynnikiem wpływającym jest znacznie wygodniejsza i bardziej opłacalna. Współpraca z taką postacią nie wymaga stylisty, operatorów i usługi transferowej, która znacznie zaoszczędzi pieniądze, zasoby ludzkie i nerwy. Obecnie coraz więcej marek otwarcie deklaruje, że „odchodzi od klasycznej reklamy w wysokim połysku”. Do końca 2018 r. 90% z nich zwiększyło swoje budżety na influecerów, w tym na influencerów cyfrowych. A co powiedzieć, to nowe pole do eksperymentów.

Na świecie jest nieco ponad 200 cyfrowych sapiens. Najwyżej opłacanym modelem cyfrowym na świecie z rekordową liczbą abonentów (1,6 mln) jest Lil Michela (@lilmiquela). Miła i wrażliwa influencerka, stworzona przez Brud Studio, została po raz pierwszy zaprezentowana publiczności w lutym 2018 roku. 19-letnia dziewczyna z brazylijskimi i hiszpańskimi korzeniami mieszka w Los Angeles. Lil Michela, w którą zainwestowano 6 milionów dolarów, z powodzeniem zajmuje się modelowaniem biznesu i muzyki. Specjalne przetwarzanie obrazów powoduje zamieszanie wśród użytkowników sieci społecznościowych i ich subskrybentów: w komentarzach do zdjęć Lil's pojawiają się niekończące się debaty: czy ta dziewczyna jest prawdziwa, czy jest modelem 3D? Lil Michele ma nawet cyfrowych przyjaciół i - czasami - faceta. Deweloperzy modeli - Brud Studio - aktywnie rozwijają stronę finansową projektu, współpracując z markami Prada i Pat McGrath oraz wydając utwory muzyczne w stylu electro-pop(single « nie moja » wspiął się na ósme miejsce w tabeli Spotify Viral). Jeszcze obraz Lil Michela jest już animowany, a ona stała się przewodniczącą na Yotube-show.

Międzynarodowa sieć gastronomiczna KFC wykorzystuje również influencerów do promowania swojej działalności. Na oficjalnym Instagram-kontcie @ KFS jako symbol sieci pojawia się młody mężczyzna o atletycznej budowie i siwizną - pułkownik Sanders. On zachowuje się jak zwykły bloger i niewiele osób zdaje sobie sprawę, że to nie istniejący człowiek, a wirtualna postać. W swoich publikacjach, on reklamuje napój gazowany Dr. Pieprz, Old Spice dezodorant i usługi płacenia podatku TurboTax. Kto i dlaczego stworzył Sanders? Oczywiste jest, że sieć KFC: dla marki korzystne jest, że twarz ich firmy jest wirtualną postacią, ponieważ w ten sposób jest ona całkowicie pod kontrolą marki, nie powie zbyt wiele, nie wpadnie w skandal seksualny i nie upije się.

Nieistniejące w rzeczywistości dziewczyna-muzyk z Indonezji Talasia ( @thalasya_ ), która wydała popularny singiel «  Be Happy », silnie naśladuje życie prawdziwego człowieka. Pół miliona abonentów w zamieszaniu - to człowiek lub robot.Dziewczyna o wyglądzie przypominającym lalkę i „porcelanowej” twarzy prowadzi zwykłe życie, jest fotografowana z artystami i uczęszcza na wydarzenia mody w Dżakarcie. Twórcy Talaia już otrzymują dywidendy z reklam kawy i produktów na koncie modelu 3D, a federalne kanały telewizyjne aktywnie reklamują produkty z udziałem naszej bohaterki.

Fashion-bloger i model o nieludzkim wyglądzie Nunuyuri ( @noonoouri ) stworzony przez Jörga Zubera, dyrektora artystycznego agencji projektowej i brandingowej z Niemiec. Współpracuje z Gucci, Dior, Boss i Valentino. Została utworzona w lutym 2018 r., A już brała udział w kampanii Kim Kardashian i jej marki kosmetyków KKW. Nunuuri wygląda nieskazitelnie ubrana w Dior, Jacquemus i Off-White. Nazywa siebie „uroczą, ciekawską i modną”.

Kolejny inflyuenser cyfrowy na naszej liście - to Shudu Graham ( @ shudu.gram ). Jej konto na Instagramie stawia ją jako pierwszą cyfrową supermodelkę. Twórcą tej postaci jest 25-letni amerykański fotograf Cameron James-Wills (Cameron-James Wilson), który woli nazywać dziewczynę cyfrową „ucieleśnieniem piękna”. Cameron przyznaje, że stworzył Shudę jako dzieło sztuki, inspirowany prawdziwymi modelami i legendarnymi obrazami. Teraz Shoudu reprezentuje markowe ubrania i kosmetyki i jest podziwiana przez dużą armię swoich fanów na całym świecie. Mieliśmy już wcześniej miłość do fikcyjnych bohaterów - wystarczy przypomnieć animowany Gorillaz lub Glukozę. Dziś ten trend osiągnął bezprecedensową skalę - dla ludzi bez znaczenia, na ile ich idol jest prawdziwy - najważniejsze jest, aby był interesującym.

Najmłodszy z rosyjskich cyfrowych stworzeń, i chyba najbardziej niezwykła - to Carolyn X Es ( @karolinxs ), pojawił się w 2019 roku i natychmiast przeraził swoją zawartością. Jej pierwsza publikacja w sieci społecznościowej jest rodzajem słowa powitalnego - „Przyszedłam. Czy wiesz, dlaczego tu jestem? ” Natychmiast zidentyfikowała swoją postawę wobec siebie dwoma hashtagami #loveme #hateme. Drugi post Carolyn X jeszcze bardziej zaintrygował zwolenników: „Jestem tutaj. Słyszę cię Wkrótce mnie usłyszysz. ” I to nie był zwykły obraz, ale film pokazujący, jak bije jej serce. Caroline określa się jako cyfrowa sapiens, która nie chce być jak prawdziwi ludzie. Jej subskrybenci lubią swoisty humor, niezwykłe posty i serię zdjęć w moskiewskim metrze. Wydaje się, że Carolyn X-es niebawem zadeklaruje siebie i swoją misję. Przynajmniej nie dba o to, jak wygląda i jaką ma na sobie odzież. W swoich postach zastanawia się nad kwestiami środowiskowymi, nowymi technologiami i na każdy możliwy sposób prowokuje abonentów do komunikowania się. Odpowiedzi na pytania, kto i dlaczego ją stworzył, pozostaną otwarte, dopóki dziewczyna się nie ujawni, a jej twórcy nie deklarują się w przestrzeni mediów publicznych.

A jeśli w zeszłym roku „rodzicami” modeli cyfrowych były firmy, dziś każdy z nas może stworzyć model cyfrowy - do tego wystarczy aplikacja na smartfonie, który używa filtrów, wygładza skórę, powiększa oczy i wyciąga podbródek. Blogerzy nadążają także za swoimi cyfrowymi odpowiednikami za pomocą Zepeto, masek Snapchat lub wbudowanych funkcji najnowszych iPhone'ów Animoji. Ale poco nadmiar wstydliwości, wirtualność jest już nową rzeczywistością!
Entuzjazm dla „cybermodelu” nie jest podzielany przez wszystkich - w szczególności wielu przedstawicieli branży mody są temu przeciwni. Prawdziwi modele narzekają, że już trudno im konkurować z cyfrowym pięknem. Prognozy są takie, że w niedalekiej przyszłości przemysł mody może w ogóle odmówić pracy z żywymi manekinami, a wirtualne stworzenia staną się liderami opinii publicznej.

Analizując aktywność w dziedzinie modeli cyfrowych, możliwe jest domniemanie, że artyści tworzą wirtualne postacie ze względu na kreatywność, globalne firmy - aby kontrolować swoje działania marketingowe.

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej

  • Generacja Minecraft: dlaczego twoje dzieci dorastają mądrzejszymi niż ty
  • Życie po śmierci: chat bot jako cyfrowy pomnik poległemu znajomemu
  • Biznes na winylu: Kto i jak zarabia na sprzedaży płyt w erze cyfrowej muzyki
  • Jak zautomatyzować swoją pracę i nigdy więcej nie pracować
  • Zawody przyszłości: jak wymarzona praca będzie wyglądać w następnej dekadzie