To ci nie jest iPad Pro: iPhone 11 Pro Max przeszedł test wytrzymałości JerryRigEverything.

Autor: Helena Szczerbań | 24.09.2019, 10:53
To ci nie jest iPad Pro: iPhone 11 Pro Max przeszedł test wytrzymałości JerryRigEverything.

Po składanym Samsung Galaxy Fold na stole znanego bloggera Zach Nielsen (autor kanału JerryRigEverything) znalazł się nowy iPhone 11 Max Pro.

konsultacje

Zack przeprowadził swoje tradycyjne testy: nożem, ogniem i siłą. Apple twierdzi, że najnowszy iPhone 11 wykorzystuje najtwardsze szkło, jakie kiedykolwiek było używane na smartfonach. Jak się okazało, jest porysowany w taki sam sposób, jak konkurenci: materiałami o twardości 6 w skali Mohsa.

Panel tylny jest szorstki i matowy. Bardzo trudno go podrapać, ale klucze, monety i inne drobiazgi w kieszeni łatwo zostawiają ślady. To prawda, że można je łatwo usunąć ręcznie.

I wreszcie iPhone 11 Pro Max nie wygina się jak tablet iPad Pro. Jak i  w ostatnich drop-testach, tutaj on też wykazał siebie mocnym orzechem do zgryzienia, i „doskonale” przeszedł wszystkie testy Zack'a.

Źródło: JerryRigEverything